Ciało 25 - latka z Gostynia, który był uznany za zaginionego, znaleziono w lesie między Stankowem a Starym Gostyniem. Najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. Przypomnijmy, że młody mężczyzna wyjechał z domu samochodem marki Hyundai Kombi w niedzielne popołudnie, 11 listopada, ok. godz. 17.00. Od tego momentu ślad po nim zaginął. W akcję poszukiwawczą zaangażowali się policjanci oraz rodzina i znajomi 25 - latka. Po kilku tygodniach odnaleziono jego ciało w samochodzie na dukcie leśnym niedaleko Stankowa i Starego Gostynia. Na samochód, w sobotę, 1 grudnia około godz. 9.30, natknął się mieszkaniec Gostynia. Zauważył w pojeździe zwłoki mężczyzny. Powiadomił policję. - W związku z tym sygnałem, na miejsce udali się policjanci, strażacy i pogotowie ratunkowe. Wówczas ustalono, że jest to zaginiony mieszkaniec Gostynia, który był poszukiwany przez trzy tygodnie - tłumaczy Sebastian Myszkiewicz, rzecznik prasowy KPP w Gostyniu. Wszelkie czynności wykonywane były pod nadzorem prokuratora. We wstępnych ustaleniach wykluczono działanie osób trzecich. Wszystko wskazuje na to, że młody człowiek targnął się na swoje życie. Najprawdopodobniej doszło do zaczadzenia spalinami. Mężczyzna w tym celu użył rurę od odkurzacza, którą podłączył do rury wydechowej i wprowadził do samochodu. (doti)
Znaleziono zwłoki w lesie
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ