UWAGA kierowcy! Utrudnienia w ruchu pojazdów na drodze wojewódzkiej 434 prowadzącej z Gostynia w kierunku Poznania. W Kunowie trwają działania służb w związku z wypadkiem.
Na oznakowanym skrzyżowaniu zderzyły się dwa samochody osobowe. Ruchem kierują strażacy.
W wypadku poszkodowane zostały trzy osoby. Są przytomne, pod opieką dwóch zespołów ratownictwa medycznego. Poza tym na miejscu działają służby: straż pożarna i policja.
Więcej informacji wkrótce
[AKTUALIZACJA godz. 21.30]
Na oznakowanym skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej 434 w kierunku Poznania z szosą wojewódzką 308 w kierunku Kościana zderzyły się dwa samochody osobowe: skoda fabia kombi oraz audi. Przed godz. 20.00 dyżurny w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu otrzymał zgłoszenie, że w pojazdach mogą być zakleszczone trzy osoby. Na miejscu zdarzenia sytuacja wyglądała groźnie. Do Kunowa skierowano zastępy JRG w Gostyniu, a także zastępy z OSP w Goli, Kosowie oraz Kunowie.Z relacji świadków wynika, że auto marki Skoda wyjeżdżało z drogi podporządkowanej od strony Kościana. Kierująca nim kobieta chciała skręcić w lewo, w kierunku Poznania. Audi poruszało się szosą 434, od strony Gostynia. Ze wstępnych informacji wynika, że kobieta siedząca za kierownicą skody nie zatrzymała się na oznakowanym skrzyżowaniu, nie dostosowała się do znaku STOP.
- Kierowca audi opowiadał, że wszystko tak szybko się działo, że nie miał szans na hamowanie - relacjonował na miejscu zdarzenia asp. sztab. Sebastian Kasperkowiak, dowódca zmiany JRG KP PSP w Gostyniu, kierujący działaniami ratowniczymi.
W rezultacie młody kierowca audi uderzył w bok auta marki Skoda. Siła uderzenia spowodowała, że samochody przesunęły się na prawą stronę szosy wojewódzkiej 434, w kierunku ul. Kwiatowej. Kobieta, prowadząca skodę straciła już całkowicie panowanie nad kierownicą, w efekcie auto czołowo trzasnęło w słup energetyczny.
- Samochodem podróżowały dwie osoby - obok kierującej, na miejscu pasażera siedział mężczyzna. Po uderzeniu w słup w pojeździe zadziałały poduszki powietrzne - poinformował asp. sztab. Sebastian Kasperkowiak, kierujący działaniami ratowniczymi. - Na szczęście pierwotne przypuszczenia i doniesienia nie sprawdziły się. Uczestnicy zdarzenia sami zdołali opuścić pojazdy. Czekali na pomoc. Wszyscy byli przytomni - dodaje strażak, dowodzący akcją.
Strażacy udzielili poszkodowanym wstępnej pomocy przedmedycznej. Po kilku minutach na miejsce przyjechał zespół ratownictwa medycznego z lekarzem, później dojechała druga karetka.
- Uczestnicy zdarzenia na szczęście nie doznali złamań, uskarżali się na ból w rękach, ogólne potłuczenia. Byli w szoku. Zostaną odwiezieni do szpitala. Z tego, co wiem do Gostynia i Śremu - mówił asp. sztab. Sebastian Kasperkowiak z KP PSP w Gostyniu.
[AKTUALIZACJA godz. 22.15]
Na miejscu pracowali funkcjonariusze z gostyńskiej „drogówki”. Ich działania miały na celu ustalenie okoliczności i przyczyny zdarzenia. Jak się okazało kierowcy obu samochodów byli trzeźwi. Policja zakwalifikowała zdarzenie jako kolizję, gdyż żadna z osób poszkodowanych nie musi być hospitalizowana dłużej niż 7 dni.Droga 434 jest już całkowicie przejezdna, bez utrudnień.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.