- Nie spodziewałem się, że takie małe paskudztwo może szyby w oknach wybić. A gdyby to wystrzeliła duża butla od gazu, to nic by nie zostało z budynku - opowiada mieszkaniec domu przy ul. Powstańców Wlkp. w Krobi. Wybuch sąsiedzi usłyszeli 9 kwietnia wieczorem, około godz. 20.20. Natychmiast wezwali straż pożarną i pogotowie. Siła eksplozji była tak duża, że byli przekonani, iż w mieszkaniu obok eksplodowała butla z gazem, jakiego używa się do obsługi kuchenek. - Odbierając zgłoszenie otrzymaliśmy informację, że wybuchł gaz w budynku. Właściwie nie było jasne, czy to była butla z gazem, czy gaz ziemny przy nieszczelności przewodów - mówi Michał Pohl, rzecznik prasowy Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Gostyniu. Kiedy wezwane służby, w tym policja, przybyły na miejsce, w mieszkaniu zastali wystraszonego i zaskoczonego mężczyznę. Szybko ustalono, że próbował on napełnić zapalniczkę. Więcej w „Życiu”. (AgFa)
Wybuchł gaz do zapalniczki
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE