Baza DKMS to nie tylko lista nazwisk. To szansa i nadzieja na nowe życie. Każdy potencjalny dawca nie wie kiedy (i czy w ogóle) odnajdzie swojego genetycznego bliźniaka, czasem jednak tak się dzieje - wystarczy jedna wiadomość. Paweł Norman mieszka w Gostyniu. Ma 25 lat i w bazie DKMS zarejestrował się w I kwartale 2013 roku. O rejestracji zapomniał, do momentu, gdy zadzwonił telefon...
- Nie minęło pół roku i zadzwonił telefon. Przypomniałem sobie o rejestracji, gdy usłyszałem, że znaleziono mi bliźniaka genetycznego - mówi Paweł Norman. Zdziwienie było ogromne. Mężczyznę zaproszono na badania wstępne do Poznania, gdzie wtedy mieszkał. Wszystko działo się bardzo szybko, w ciągu miesiąca pojawiła się wizja odwiedzin w szpitalu w Gliwicach. Nie chciał czekać, bo wiedział, że nie można.
W listopadzie minął rok od momentu oddania szpiku, kolejny listopad przyniesie perspektywę spotkania się ze swoim bliźniakiem genetycznym. Całą historię możesz przeczytać w bieżącym wydaniu Życia Gostynia!
Szukasz ciekawych przepisów na święta? Kliknij i wejdź na HOTblog
Pamiętaj!
Możesz zostać potencjalnym dawcą szpiku i komórek macierzystych, nie wychodząc z domu. DKMS rejestruje potencjalnych dawców on-line. Wystarczy, że wejdziesz na stronę www.dkms.pl i będziesz postępował zgodnie z instrukcjami. Maksymalnie po trzech tygodniach w twojej skrzynce pocztowej znajdziesz pakiet rejestracyjny (formularz rejestracyjny, pałeczki do poboru wymazu ze śliny oraz instrukcję wyjaśniającą, jak prawidłowo taki wymaz zrobić). Po wykonaniu wszystkich czynności, pałeczki oraz formularz prześlij na adres fundacji. Nie ponosisz żadnych kosztów związanych z rejestracją. Każda zainteresowana osoba, może również zgłosić się do Magdaleny Miedziak, gostyńskiej koordynatorki akcji: magdalena.miedziak@interia.pl lub wyszukać grupę na facebooku, wpisując: DKMS Gostyń.