reklama

Stałe fragmenty gry zdecydowały o porażce Dąbroczanki Pępowo

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportDąbroczanka Pępowo odrobiła w sobotę ligowe zaległości. Niestety w ostatnim meczu w 2024 roku zespół Tomasza Leciejewskiego nie zdobył punktów. Kluczowe w pojedynku z Piastem Czekanów okazały się stałe fragmenty gry.
reklama

W sobotę piłkarze Dąbroczanki Pępowo rozegrali ostatni mecz w 2024 roku. Ze względu na finał Pucharu Polski strefy leszczyńskiej mecz 14. kolejki z Piastem Czekanów został przełożony na 23 listopada.

W pierwszej połowie częściej zagrożenie pod bramką przeciwnika stwarzali piłkarze Dąbroczanki Pępowo. W 9. minucie przed szansą zdobycia gola stanął Nikodem Malcherek, ale sytuacja zakończyła się rogiem. Chwilę później golkipera Piasta zatrudnił też Robert Norkiewicz, ale znów bramka nie padła. Wydawało się, że gol będzie kwestią czasu, ale to przyjezdni w 42. minucie wyszli na prowadzenie. Tomasz Graczyk wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego. Miejscowi odpowiedzi jeszcze przed przerwą. W 44. minucie do remisu doprowadził Robert Norkiewicz.

Na początku drugiej części meczu znów aktywniejsi byli gospodarze. Piłkarze Dąbroczanki oddali dwa groźne strzały, ale piłka minęła światło bramki. W 64. minucie goście pokazali, że stałe fragmenty gry są ich mocną stroną. Dośrodkowanie z rzutu wolnego na bramkę ponownie zamienił Tomasz Graczyk. Zespół Tomasza Leciejewskiego mógł doprowadzić do remisu w 72. minucie, jednak z bliskiej odległości Aleksander Naskręt nie trafił w bramkę. Chwilę później doszło do kontrowersyjnej sytuacji w polu karnym Piasta. Na murawę padł Nikodem Malcherek, jednak zamiast oczekiwanego rzutu karnego zawodnik Dąbroczanki zobaczył żółty kartonik. Wynik goście ustalili w 84. minucie. Podobnie jak dwa pierwsze trafienia dla Piasta trzecie też padło ze stałego fragmentu gry. Gola zdobył Marcel Grala.

reklama

- Piast wygrał zasłużenie dzięki stałym fragmentom gry. Goście trzy bramki zdobyli w identyczny sposób, po mocnej wrzutce w pole karne. Nasze założenia były inne. Chcieliśmy wygrać ten mecz i wskoczyć na szóste, siódme miejsce. Niestety zakotwiczyliśmy na dziewiątej aż do rundy wiosennej – powiedział po meczu trener Dąbroczanki Pępowo Tomasz Leciejewski.

Dąbroczanka Pępowo w rundzie jesiennej zdobyła 23 punkty.

Dąbroczanka Pępowo – Piast Czekanów 1 : 3 (1 : 1)
0 : 1 – Tomasz Graczyk (42’)
1 : 1 – Robert Norkiewicz (44’)
1 : 2 – Tomasz Graczyk (64’)
1 : 3 – Marcel Grala (84’)
Dąbroczanka: Dembski - M. Kozłowski (65' Naskręt), Pospiech, P. Kozłowski, Kokot, Mac. Wachowiak, Szymczak (15' Mierzwicki), Snela, N. Malcherek (88' J. Gendera), Leciej (65' Gronowski), Norkiewicz (65' Mat. Wachowiak)

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama