Uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy w Gostyniu otrzymali dyplomy udziału w kursie pierwszej pomocy. Metod ratowania życia ludzkiego uczył ich ratownik WOPR Artur Nowak. Demonstrował także, jak wykorzystuje się sprzęt ratownika, pokazał kilka filmów przestrzegających przed niebezpieczeństwem na akwenach wodnych latem i zimą. Z przejęciem podopieczni gostyńskiego domu uczyli wykonywać się resuscytację u dorosłych i dzieci. - W takiej trudnej sytuacji może znaleźć się każdy. Mam nadzieję, że wtedy przypomnicie sobie pana Artura i każdy z was będzie umiał pomóc - mówiła Violetta Skorupska, kierownik ŚDS, zwracając się do uczestników szkolenia. Jak później dodała, dla osób niepełnosprawnych takie spotkania, to przede wszystkim inna forma zajęć. - Nasi uczestnicy bardzo lubią, gdy ktoś nowy z zewnątrz, gość przychodzi do nas. To bardziej wpaja wiedzę i pozostaje w ich pamięci na dłużej - zauważyła. (iza)