To jedno z głupszych przedsięwzięć ostatnich czasów

Gigantyczne zamieszanie i chaos szykują się w sądzie w Gostyniu od 1 stycznia 2013 r. To konsekwencje likwidacji sądu rejonowego. - Wbrew pozorom cała ta reorganizacja, to nie jest tylko zmiana tablic, nawet jeśli tak twierdzi ktoś z ministerstwa sprawiedliwości - mówi Andrzej Niewrzęda, prezes Sądu Rejonowego w Gostyniu. Z wstępnych zapowiedzi wynika, że od nowego roku w miejscowej instytucji mają pozostać 4 wydziały: cywilny, karny, ksiąg wieczystych oraz rodzinny. Jak długo będzie trwała taka sytuacja nie wiadomo. Czyżby szykowały się kolejne przeniesienia? - Prawo ustroju sądów powszechnych nie przewiduje wydziałów rodzinnych, więc pewnie zostaną one zlikwidowane. A już mniej więcej od półtora roku w ministerstwie leży projekt likwidacji wydziału ksiąg wieczystych w niektórych sądach. W tym przypadku nie znam zamysłów ministra Jarosława Gowina do końca i trudno mi powiedzieć, co będzie od 1 stycznia - wyjaśnia prezes Niewrzęda. Podkreśla, że w gostyńskim sądzie będzie spory zamęt, związany między innymi z wyrejestrowywaniem osób, które nie będą już pracownikami Sądu Rejonowego w Gostyniu, zawieraniem nowych umów, odwoływaniem ze stanowisk przewodniczących wydziałów i powoływaniem nowych osób albo tych samych, ale już jako przewodniczących wydziałów Sądu Rejonowego w Lesznie. Kolejnym skutkiem likwidacji jest przerejestrowywanie wszystkich spraw prowadzonych na miejscu. Cały wysiłek pracowników zostanie skierowany nie na załatwianie spraw bieżących, ale na porządkowanie i przekształcanie, związane z reorganizacją. Nie będzie to łatwe. Nie wiadomo, ile czasu będzie trzeba tej pracy poświęcić, gdyż przedsięwzięcie związane z likwidacją jest prowadzone po raz pierwszy. Andrzej Niewrzęda uspokaja, że likwidacji nie należy rozpatrywać w kategoriach zwolnień personalnych. Reorganizacja, w I etapie, może polegać jedynie na zmianie miejsca pracy. Zatem od 1 stycznia nie będzie istniała już instytucja pod nazwą Sąd Rejonowy w Gostyniu. Powstanie Sąd Rejonowy w Lesznie, z wydziałami zamiejscowymi w Gostyniu i Rawiczu. - Jestem święcie przekonany - i nie tylko ja - że Gostyń, jeśli nadal pozostanie powiatem, to na pewno będzie miał sąd rejonowy, bo żaden minister nie jest wieczny - dodaje z optymizmem prezes sądu. - A tabliczki z napisem Sąd Rejonowy w Gostyniu będziemy dobrze przechowywać, bo na pewno się jeszcze przydadzą… - zapewnia. (AgFa)