reklama
reklama

Stanęli blisko miejsca egzekucji, by uczcić pamięć 30 synów ziemi gostyńskiej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Blisko miejsca egzekucji w piątkowy wieczór stanęli razem mieszkańcy Gostynia, grono samorządowców, młodzież szkolna i rodziny pomordowanych. - Wszyscy mamy świadomość, że wspominamy jedno z najważniejszych wydarzeń w historii Gostynia. 21 października 1939 roku, jak w soczewce skupia się cały dramat II wojny światowej - powiedział Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia.
reklama

21 października 2022 roku obchodziliśmy 83. rocznicę rozstrzelania przez Niemców 30 obywateli Gostynia i okolicy. Uroczystości upamiętniające to tragiczne wydarzenie odbyły się w miejscu egzekucji, czyli na gostyńskim rynku. Poprzedziła je msza święta odprawiona w farze w intencji ofiar publicznej egzekucji. Wgronie rozstrzelanych znaleźli się: Antoni Gościniak, Antoni Graeve, Henryk Grocholski, Józef Hejnowicz, Mieczysław Hejnowicz, Franciszek Heyduk, Jan Jasiak, Szczepan Kaczmarek, Leon Kapcia, Stanisław Karłowski, Leon Kwaśny, Józef Łagodziński, Hipolit Niestrawski, Szczepan Paluszczak,  Wojciech Pawlak, Stefan Pawlak, Kazimierz Peisert, Maksymilian Piątkowski, Edward Potworowski, Józef Rosik, Jan Rosiński, Stefan Skiba, Tomasz Skowron, Franciszek Staszak, Kazimierz Stryczyński, Wawrzyniec Szwarc, Franciszek Wawszczak, Roman Weiss, Kazimierz Wierachowski i Stanisław Zydorczyk.

Litery wyryte w kamieniu głoszą chwałę 30 synów ziemi gostyńskiej

Druga część patriotycznej manifestacji odbyła się na rynku, pod Pomnikiem Rozstrzelanych, gdzie z kościoła - prowadzeni przez gostyńską orkiestrę dętą - przeszli mieszkańcy, delegacje oraz poczty sztandarowe. Uczestnicy mieli pełną świadomość, że stoją blisko miejsca egzekucji.

- Stąd wyszli na szaniec śmierci, by dać nam zwycięstwo, bohaterowie nasi najdrożsi - burmistrz Jerzy Kulak, rozpoczynając okolicznościowe przemówienie przypomniał napis, jaki widnieje na tablicy umieszczonej na ścianie gostyńskiego ratusza. Słowa te mają upamiętniać tragiczny dzień 21 października 1939 roku.

- Litery wyryte w kamieniu głoszą chwałę 30 synów ziemi gostyńskiej, którzy oddali swe życie za wolność - dodał gostyński włodarz.

Przypomniał, że podczas egzekucji w 1939 roku mieszkańcy należący do miejskiej elity zostali aresztowani „jako zakładnicy za życie całej społeczności”. Zginęli by ocalić życie wszystkich. Okupant chciał w ten sposób zastraszyć społeczeństwo. 

- Ekonomia krwi boli, jednak to nie my ustaliliśmy stawki. Gostynia nie dało się ujarzmić, bo wkrótce powstały w nim organizacje konspiracyjne. Rozstrzelani otrzymali wieniec chwały, zaś oprawcy okryli się wieczną hańbą - mówił gostyński włodarz.

Burmistrz Gostynia: "W tych niepewnych czasach cieszymy się, że nie jesteśmy sami"

Jerzy Kulak nawiązał również do sytuacji za wschodnią granicą Polski, gdzie toczy się największy konflikt zbrojny od zakończenia II wojny światowej. Aktualnie na terytorium Ukrainy odkrywane są masowe groby ludności cywilnej, będące „krzyczącymi dowodami rosyjskiej zbrodni”.

 - Uświadamiamy sobie starą prawdę, że najgorszy dzień pokoju jest po stokroć lepszy niż najlepszy dzień wojny. (...)W tych niepewnych czasach cieszymy się, że nie jesteśmy sami, lecz opieramy bezpieczeństwo kraju na sojuszach. Na terenie Polski stacjonują dziś wojska Stanów Zjednoczonych i Chorwacji. Opieramy się na współpracy w ramach NATO, a także bilateralnych układach z USA. Dajemy schronienie milionom uchodźców z Ukrainy, pamiętając nie tylko o humanitaryzmie, ale też o wspólnym wielokulturowym dziedzictwie dawnej Rzeczypospolitej (...) - podkreślił gostyński włodarz.

Po przemówieniu i modlitwie, jaką poprowadził ks. Grzegorz Robaczyk, delegacje (związków kombatanckich, placówek oświatowych, organizacji poarządowych oraz samorządowców) oraz zaproszeni goście złożyli wieńce i wiązanki kwiatów pod Pomnikiem Rozstrzelanych. Ku pamięci ofiar publicznej egzekucji zapalono również znicze. 

Goście z Drezna po 3 latach ponownie w Gostyniu

W obchodach rocznicy rozstrzelania 30 obywateli ziemi gostyńskiej przez Niemców uczestniczyła również delegacja z Drezna. Podczas uroczystej manifestacji goście złożyli kwiaty. Byli to Przedstawiciele Towarzystwa Niemiecko-Polskiego Saksonii oraz Stowarzyszenia Ofiar Prześladowanych przez Reżim Nazistowski – Zrzeszenia Antyfaszystek i Antyfaszystów Saksonii, którzy przyjechali do Gostynia z dwudniową wizytą.

- Przyjechali do nas po raz pierwszy po 3 latach. W tej grupie są nowe osoby, które nigdy wcześniej w Gostyniu nie były - wyjaśnił Maciej Kretkowski, zastępca naczelnika wydziału komunikacji społecznej gostyńskiego magistratu.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama