reklama

Rewolucja na torze kartingowym

Opublikowano:
Autor:

Rewolucja na torze kartingowym - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Tor kartingowy w Gostyniu zmieni swój charakter. Już nie będzie służył tylko miłośnikom sportów motorowych, a rowerzystom, osobom jeżdżącym na rolkach czy łyżwach. Najbliższe miesiące mogą być przełomowe, jeśli chodzi o funkcjonowanie obiektu.

Artykuł opublikowany w numerze 52/1/2014 Życia Gostynia


Efekty nie przyniosły skutku

Wydaje się, że to początek końca walki o hałas na torze kartingowym. Działania podejmowane przez powstałe półtora miesiąca temu „Stowarzyszenie na rzecz rozwoju miasta i gminy Gostyń” doprowadziły do wypracowania kompromisu. Przypomnijmy, że stowarzyszenie założyli mieszkańcy ul. Ogrodowej i Rynku. Impulsem do powołania organizacji były problemy związane z uciążliwością działania toru kartingowego. Apelowali, by na placu zmniejszyć poziom hałasu. Wszystko wskazuje na to, że dopięli swego. Na ostatnim spotkaniu w ratuszu (16.12), na które zaproszono także rajców oraz mieszkańców miasta, burmistrz Jerzy Kulak poinformował o planowanych zmianach. – Dziś sytuacja wygląda tak, że bezsprzecznie działalność związana z torem kartingowym generuje nadmierny hałas. To jest fakt. Pojawiały się w ciągu ostatnich kilku lat różne pomysły rozwiązania tego problemu. Przyznam, że w mojej ocenie nie do końca spełniły oczekiwania mieszkańców. Były dobra wola władz miasta i administratora, czyli Automobilklubu Leszczyńskiego, ale niestety, nasze wspólne działania nie przyniosły pożądanego efektu – rozpoczął wyjaśnienia włodarz. Zaznaczył, iż chciałby wprowadzić nową formułę działalności prowadzonej na torze kartingowym. - A może powinienem powiedzieć: szeroko rozumianym terenem rekreacyjno - sportowym, bo chciałbym bardziej używać tego sformułowania – dodał.

W rękach OSiR-u

Zbigniew Kordus, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gostyniu stwierdził, że są dwie możliwości dalszego postępowania. – Obecnie mamy podpisaną umowę dzierżawy na czas nieoznaczony z Automobilklubem Leszczyńskim. Możemy kwestię pozostawić w tej formie lub jeszcze w grudniu wypowiedzieć umowę. I przekazać obiekt w zarząd Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gostyniu – powiedział. Zaznaczył, że drugi sposób postępowania dałby możliwość kontrolowania rodzaju i częstotliwości przeprowadzanych imprez motorowych. Z obiektu nadal mogliby korzystać członkowie Polskiego Związku Motorowego (nie tylko Automobilklub Leszczyński, jak do tej pory). - O licencję na taką imprezę może wystąpić również gmina czy jednostka organizacyjna gminy i wcale nie jest powiedziane, że zawody, które będą odbywały się na gostyńskim torze, muszą być realizowane przez Automobilklub Leszczyński. Mogą to organizować inne jednostki. Mam zapowiedź, że z kalendarza PZM odbędą się 3 imprezy w roku. Dzięki temu będziemy mieć pełną kontrolę, co się będzie działo na obiekcie. Będziemy podpisywać umowę z organizatorem na konkretną imprezę – powiedział Zbigniew Kordus. Dzięki zmianom, obiekt będzie bardziej dostępny dla mieszkańców gminy. – Obecnie nawet na rolkach czy na rowerze nie można tam pojeździć, bo obiekt należy do kogoś innego. Nikt nie lubi, jeśli po jego podwórku kręci się ktoś inny. Natomiast, gdy administratorem będzie OSiR, plac będzie ogólnodostępny – zapowiedział. Zwrócił uwagę na jeszcze jedną pozytywną kwestię, która powinna ucieszyć przede wszystkim mieszkańców ul. Ogrodowej i Rynku: nastąpi ograniczenie emisji hałasu. – Będziemy mieć nad obiektem większą kontrolę, dzięki czemu rozwiążemy największy problem – powiedział.
 

Tor wrotkowy i łyżworolkowy

W jaki sposób ma być wykorzystany teren? Proponowane jest stworzenie miejsca do nauki jazdy na rowerze, udostępnienie dla osób jeżdżących na jednośladach czy rolkach. Będzie można również organizować tam imprezy plenerowe, np. Dni Gostynia. Jerzy Kulak zadeklarował, iż w najbliższych dniach spotka się z przedstawicielami Automobilklubu Leszczyńskiego. - Będę proponował rozwiązanie umowy. Być może, jeśli dojdziemy do porozumienia, zostanie rozwiązana w trybie natychmiastowym. Wtedy gmina przez kolejne miesiące nie będzie naliczała czynszu. Jeżeli nie – będziemy musieli dotrzymać warunków umowy, czyli zachować okres trzymiesięczny i po tym czasie OSiR stanie się administratorem toru – wyjaśniał. Dodał, iż projekt budżetu gminy na przyszły rok jest już skonstruowany. Nie przewidziano w nim wydatków na zagospodarowanie toru kartingowego. – Jeśli jednak wspólnie ze stowarzyszeniem, w najbliższym czasie, udałoby się nam spotkać, moglibyśmy ustalić, które inwestycje wykonać. Wówczas będę starał się jeszcze pieniądze w ciągu roku znaleźć i być może w roku 2015 jakieś prace wykonać – powiedział Jerzy Kulak.

Nie wierzą zapewnieniom

Zapewnienia burmistrza Kulaka i dyrektora Kordusa całkowicie nie uspokoiły jednak mieszkańców centrum miasta. Jeden z nich stwierdził, iż tor należałoby definitywnie zamknąć. - Nie wyobrażam sobie jego dalszej działalności. To jest dziecinada. Automobilklub zapewniał również, że zawody będą odbywać się cztery razy w roku, a praktycznie były co sobotę. Wydaje mi się, że sytuacja się powtórzy – rzucił. Inną postawę zaprezentował kolejny członek stowarzyszenia Marek Cichowski. - Naszym zdaniem kierunek jest słuszny, dlatego że my również też byliśmy za tym, by po wypowiedzeniu umowy Automobilklubowi powstał teren rekreacyjno – sportowy. Mieliśmy na względzie szerokie udostępnienie tego terenu mieszkańcom Gostynia. Zdać sobie sprawę należy z tego, że sport kartingowy jest drogi i dotyczy ludzi nielicznych, nie jest to sport masowy – stwierdził. Głośną dyskusję na temat toru kartingowego mieszkańcy centrum miasta prowadzili między sobą jeszcze po spotkaniu, na korytarzu. Nie wierzą w zapewnienia włodarza, że wypowie umowę i przeorganizuje działalność na placu. Boją się, że hałas nadal im będzie doskwierał.

Czytaj także: Koniec sportów motorowych w Gostyniu?



Możliwości wykorzystania toru kartingowego:

- stworzenie Stacjonarnego Miasteczka Ruchu Drogowego

– realizacja programu nauczania, karty rowerowe, podniesienie bezpieczeństwa mieszkańców

- możliwość organizacji imprez plenerowych

- rowerowy tor przeszkód – cyklotrial (treningi, zawody, rekreacja)

- tor łyżworolkowy, wrotkowy

- rekreacja, zawody

- miejsce bezpiecznej rekreacji zimowej

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE