Trzynastoletni chłopiec próbował wczoraj popełnić samobójstwo w Siedmiorogowie II (miejscowość w gminie Borek Wlkp.). Znalazła go sześcioletnia koleżanka. W ciężkim stanie trafił do gostyńskiego szpitala. Policja ustala okoliczności i motywy tego desperackiego kroku. Jedna z hipotez mówi o niepowodzeniach w szkole, inna o nieszczęśliwie przeżywanej miłości. Udało nam się ustalić, że chłopiec próbował powiesić się w drewnianej szopie, służącej za garaż. Po południu bawił się na podwórzu przed blokiem z dziećmi, kiedy nagle oświadczył, że ma zły dzień, a później zniknął. Po pewnym czasie znalazła go koleżanka. Trzynastolatek wisiał na sznurze. Starsza siostra z koleżanką zabrały się za reanimację. Inni sąsiedzi wezwali policję i pogotowie ratunkowe. Chłopcu udało się przywrócić czynności życiowe. Trafił do szpitala. Gostyńska policja bada teraz okoliczności zdarzenia i przyczyny, które spowodowały, że chłopiec zdecydował się popełnić samobójstwo. (AgFa)
Próbował popełnić samobójstwo, reanimowała go siostra z koleżanką
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ