Sąd skazał właściciela firmy w Podrzeczu, w której w ubiegłym roku doszło do tragicznego wypadku. Przypomnijmy, nastoletni uczeń Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Krobi został śmiertelnie porażony prądem w zakładzie, gdzie odbywał praktykę zawodową. Podłączał przewód elektryczny. Do wypadku doszło 12 maja 2010 roku. Prawie po roku, sprawca - pracodawca został uznany za winnego. Sąd skazał Jacka K. na karę 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres lat 3, a także grzywnę - 3 000 zł. Więcej w „Życiu”. (Iza)