Pozostanie w szpitalu psychiatrycznym

Sąd Okręgowy w Poznaniu umorzył postępowanie karne w sprawie Albina Z. z Pogorzeli, który usiłował zabić swojego ojca. Jest już pewne, że mężczyzna pozostanie w szpitalu psychiatrycznym. Przypomnijmy, że we wtorek, 13 listopada w jednym z domów przy ul. Błonie w Pogorzeli doszło do tragedii. Z samego rana, bo około godz. 8.00, podczas śniadania, miała miejsce sprzeczka ojca z synem, w trakcie której 42-letni Albin Z. chwycił za tasak masarski i uderzył nim w głowę 69-latka. Następnie sprawca o zaistniałym zdarzeniu telefonicznie powiadomił pogotowie ratunkowe. Pokrzywdzony z obrażeniami głowy trafił do szpitala w Lesznie. Cios spowodował poważne uszkodzenia twarzoczaszki. Poszkodowany przeszedł operację, a syn trafił do policyjnego aresztu. W momencie zaatakowania ojca był trzeźwy. Na drugi dzień, a więc w środę, 14 listopada mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Przyznał się do popełnienia czynu.

Prokuratura ustaliła, że mężczyzna w chwili zdarzenia był niepoczytalny i ma problemy psychiczne. Opracowała wniosek o umorzenie sprawy i zastosowanie wobec podejrzanego środka zabezpieczającego. Sąd Okręgowy w Poznaniu przychylił się do wniosku. Zdecydował o tym, że mężczyzna pozostanie na oddziale zamkniętym szpitala psychiatrycznego. Jednak nie podjął decyzji o tym, jak długo tam będzie, gdyż trudno stwierdzić, kiedy i czy w ogóle jego stan zdrowia w przyszłości będzie pozwalał na to, aby mógł wrócić do domu. (doti)