Krobscy seniorzy zrzeszeni w Kole nr 3 Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, jak sami podkreślają, nie mają czasu się starzeć. Liczne plany, zainteresowania i znajomości zajmują im każdy dzień "jesieni życia". Jak zresztą pokazali w środę, 27 września 2023 r. pod wiatą w Starej Krobi, energii mają więcej niż niejeden nastolatek. Na pikniku - zabawie pod roboczym tytułem "Pożegnanie Lata" szerokie ławy zapełnione były do ostatniego miejsca. Starzy znajomi, sąsiedzi, koleżanki z KGW czy wspólnych szalonych wspomnień z nieodległej młodości spotkali się, by przy dobrym jedzeniu i jeszcze lepszej muzyce przetańczyć cały wieczór.
Pożegnanie lata, powitanie gości
Spotkanie rozpoczął Jerzy Giernalczyk, szef krobskiego koła PZERiI. Powitał zaproszonych gości z urzędu miasta, OSP Krobia, miejscowego KGW, członków rady seniora, przewodniczącą krobskiego klubu seniora "Złota Jesień" i przedstawicieli sąsiedniego koła z Pępowa.
- Nadszedł czas pożegnać to piękne lato, które w tym roku wyjątkowo długo u nas gości. Każdą imprezę organizujemy w innym miejscu, tym razem zostaliśmy zaproszeni do Starej Krobi - przypomniał.
Jeden z gości, dh Paweł Duda, komendant OSP w Krobi użyczył na imprezę kuchnię polową na ugotowanie pysznej grochówki, za co został nagrodzony gromkimi brawami.
Gospodarze wsi, sołtys Starej Krobi, Roman Olejniczak wraz z małżonką oraz inicjatorzy imprezy - Krystyna i Stanisław Błaszczyk otrzymali osobne owacje.
Obecni członkowie koła usłyszeli też o planach na najbliższe miesiące, zwłaszcza dotyczących wyjazdów i wycieczek.
Mają klucze do nowej siedziby
Przypomnijmy, zgodnie z obietnicą, burmistrz Krobi przekazał niedawno klucze do nowej siedziby koła na rewitalizowanej Wyspie Kasztelańskiej. O otwarciu obiektu pisaliśmy obszerniej w TYM artykule
- Dotychczas dziękowaliśmy jako zarząd, ale teraz wszyscy obecni, ponad 160 osób może panu podziękować przewodniczący J. Giernalczyk skierował słowa wdzięczności do włodarza Krobi.
Następnie goście w krótkich słowach wyrazili swoją sympatię wobec seniorów, życząc im przede wszystkim zdrowia, pogody ducha i by nie wahali się korzystać z pomocy czy porad w wydziale spraw społecznych krobskiego urzędu.
- Cieszymy się, że współpraca koła z zarządem gminy układa się dobrze, ale zawsze może układać się lepiej - mówił Łukasz Kubiak, burmistrz Krobi. - Dziś życzę państwu dobrej zabawy i miłych wspomnien ze Starej Krobi.
Jaka starość? Ja się bawię!
Główny cel spotkania, integracja pomiędzy seniorami, już od pierwszych chwil był spełniony. Nawoływania, przekomarzanki czy nawet wspólna chwila w kolejce po aromatyczną zupę zwiastowały długi wspólny wieczór, a gdy rozbrzmiały pierwsze dźwięki muzyki puszczanej przez niezawodnego Alberta Śląskiego, młodzi duchem emeryci i renciści ruszyli w tany.Jedna z roztańczonych pań, zapytana o wrażenia z imprezy seniorów prychnęła z rozbawieniem:
- Jaka starość? Ja się bawię! Jak nie teraz to kiedy???
I tak trzeba żyć.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.