reklama
reklama

Pożar w żwirowni w Kunowie. Nad lasem unosił się gryzący dym

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości W środę, 13 kwietnia 2022r. po południu w Gostyniu zawyły syreny. Trzy zastępy straży pożarnej ruszyły do pobliskiego Kunowa, gdzie miała zapalić się maszyna rolnicza. Okazało się, że na terenie prywatnej żwirowni zapłonął spychacz. Pechowy właściciel liczy straty.
reklama

Tuż po godzinie 12:00, w środę 13 kwietnia do dyżurnego operacyjnego w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu dotarła informacja o pożarze w miejscowości Kunowo, gmina Gostyń.

- Zdarzenie dotyczyło zapalenia się spychacza na terenie żwirowni - relacjonuje starszy aspirant Roman Wrotyński, dyżurny operacyjny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu. - Zgłoszenie dotarło o godzinie 12.16. Do zdarzenia zadysponowano 3 zastępy straży pożarnej: 2 z JRG PSP Gostyń oraz jeden zastęp strażaków - ochotników z OSP Kunowo.

Po dojeździe strażaków na miejsce okazało się, że faktycznie pali się spychacz na terenie żwirowni. Pożarem była objęta komora silnika pojazdu.

- Na pożar podano 1 prąd wody w natarciu i te działania doprowadziły do ugaszenia ognia - dodał gostyński strażak.

Na tym zakończono działania, które trwały nieco ponad godzinę. Nie było osób poszkodowanych.

Właściciel żwirowni oszacował straty na 15 tys. złotych. 

- Na terenie prywatnej posesji, żwirowni w Kunowie zapaliła się komora silnika w spychaczu - potwierdził kierownik działań ratowniczych, młodszy brygadier Rafał Rybacki z gostyńskiej PSP. - Przyczyna pożaru nie jest znana, mogła to być wada urządzenia. 

Żwirownia w Kunowie znajduje się kilkaset metrów od kilku budynków mieszkalnych oraz kolejnych budów w atrakcyjnej okolicy lasów.

- Nad lasem unosił się duży dym, nadal śmierdzi paloną gumą - skomentowała mieszkanka jednej z posesji przy ulicy Spacerowej w Gostyniu, która prowadzi do żwirowni.

W okolicach żwirowni mieści się nielegalne składowisko odpadów, o czym pisaliśmy już wcześniej w TYM artykule. W pobliżu żwirowni, w prywatnej osadzie doszło też do tragicznego zdarzenia, o którym można przeczytać TUTAJ [klik]

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama