Przypomnijmy - w ramach Rządowego Programu Uzupełniania Lokalnej i Regionalnej Infrastruktury Kolejowej Kolej Plus do realizacji w całym kraju zakwalifikowano 34 inwestycje dotyczące infrastruktury kolejowej, które zgłosiły samorządy z jedenastu województw. Z Wielkopolski zgłoszono pięć inwestycji, mających na celu usprawnienie pasażerskich połączeń kolejowych miast, które obecnie takiej komunikacji nie mają. Nowe szlaki kolejowe połączą miejscowości liczące powyżej 10 tys. mieszkańców z ośrodkami wojewódzkimi. Program obejmuje zarówno rewitalizację zamkniętej linii, jak i budowę zupełnie nowej. Rząd deklaruje pokrycie 85 proc. kosztów inwestycji, samorządy mają dołożyć 15 proc.
Pięć projektów z Wielkopolski
Samorząd województwa wielkopolskiego zgłosił do programu Kolej Plus pięć projektów. Cztery z nich dotyczą rewitalizacji istniejących kiedyś linii kolejowych: Śrem – Czempiń, Gostyń – Leszno, Międzychód – Szamotuły, Czarnków – Rogoźno – Wągrowiec. Jeden, dotyczy budowy całkowicie nowego odcinka z Konina do Turku.Dla każdego z projektów w połowie 2021 r. wykonano wstępne studium planistyczno-prognostyczne (studium opłacalności). W kwietniu 2022 r. przedstawiono listę rankingową projektów zakwalifikowanych do dofinansowania w ramach programu Kolej Plus, na której znalazły się wszystkie wielkopolskie projekty, co ma oznaczać, iż mogą one liczyć na rządowe dofinansowanie.
Dwa miesiące później woj. wielkopolskie potwierdziło wolę dalszego procedowania 3 projektów. Chodziło o rewitalizację linii kolejowych do Śremu, Międzychodu oraz Gostynia. Samorząd województwa miał wątpliwości co do dwóch pozostałych. Niektóre z samorządów lokalnych nie były w stanie wygospodarować funduszy na wkład własny, niezbędny do wykonania każdej inwestycji w ramach rządowego programu. Konieczność przekazania na rewitalizację samorządowych pieniędzy wielokrotnie była krytykowana i wskazywana jako błąd całego programu. Zwłaszcza teraz - przy obecnym tempie wzrostu samorządowych wydatków - realizacja rządowego programu może okazać się porażką.
Co dalej z linią Gostyń - Kąkolewo i pozostałymi projektami?
Jakie są dalsze decyzje wielkopolskiego samorządu w tej sprawie? Na jakim etapie jest realizacja programu Kolej Plus? Mimo pierwotnych zapowiedzi o realizacji trzech projektów, Wielkopolska jest gotowa realizować wszystkie 5 inwestycji, o czym poinformował na platformie rynek-kolejowy.pl Robert Pilarczyk, dyrektor Departamentu Transportu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu.
– Województwo Wielkopolskie wyraziło wolę dalszego procedowania w ramach Programu Kolej Plus wszystkich pięciu wielkopolskich projektów – powiedział R. Pilarczyk, cyowany przez platformę rynek-kolejowy.pl
Natomiast Radosław Śledziński z PKP Polskie Linie Kolejowe zapowiedział, że wkrótce zakończą się negocjacje, jakie PLK prowadzą z Urzędem Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego w sprawie zawarcia umów na realizację projektów.
Samorządy lokalne zobligowane do przyjęcia zmian w WPF
Zawarcie umów na realizację poszczególnych projektów, jak podaje Poznańska Gazeta Wyborcza, może nastąpić nawet w grudniu 2022 roku. Będzie to możliwe, kiedy samorząd województwa zakończy negocjacje z PKP PLK. Nie należy zapominać, że założeniem Programu Kolej Plus jest ścisła współpraca z samorządami, jako partnerami danego projektu. Już w lipcu 2022 r. marszałek woj. wielkopolskiego zaapelował do poszczególnych samorządów (gminnych i powiatowych) o przyjęcie zmian w Wieloletnich Prognozach Finansowych (WPF). Mają one polegać na zabezpieczeniu środków wg wcześniej ustalonych udziałów finansowych w 15% wkładzie własnym. Ten proces trwa.
Jak w sprawie współfinansowania programu Kolej Plus dogadały się zainteresowane samorządy?
Wykonanie programu Kolej Plus rozłożono na 5 lat - od 2023 do 2028 roku - i tak też partnerskie samorządy (gmine i powiatowe) rozplanowały rezerwację pieniędzy na ten cel. Koszty rewitalizacji istniejącej kiedyś linii Gostyń – Leszno oszacowano na 167.967.516 zł - bez elektryfikacji. Jeśliby założyć prowadzenie inwestycji przez 5 lat, roczne obciążenie budżetu samorządów wynosiłoby ponad 33,5 mln zł. Lider, czyli urząd marszałkowski miałby pokryć 50% kosztów, pozostałe pieniądze będą musiały wyłożyć gmina Osieczna, Gostyń, Krzemieniewo, miasto Leszno, a także powiat leszczyński i powiat gostyński.10 maja 2022 r. w Starostwie Powiatowym w Gostyniu rozmawiano na temat współfinansowania modernizacji linii kolejowej Gostyń - Kąkolewo. Spotkanie, w którym uczestniczyły samorządy zainteresowane przywróceniem pociągów pasażerskich w tej części Wielkopolski, odbyło się z udziałem najwyższych władz wojewódzkich - CZYTAJ TUTAJ.
Gmina Gostyń i powiat gostyński wpisały pieniądze do projektu budżetów
Gmina Gostyń i powiat gostyński to samorządy, które miałyby dołożyć najwięcej - ok. 13% (tj. ponad 3,3 mln zł). W 2023r. wypłacona ma zostać pierwsza transza pieniędzy. Z informacji, jakie posiada portal gostynska.pl, powiat gostyński w projekcie budżetu na 2023r. zarezerwował na ten cel 43 058 zł. W projekcie budżetu gminy Gostyń znalazły się fundusze tej samej wysokości. Kwota będąca wkładem własnym samorządu gminnego i powiatowego na realizację inwestycji każdego roku będzie inna. W 2024 r. na program Kolej Plus przekazane zostanie 48 937 zł, w 2025 – 11 678 zł, w 2026 – 50 507 zł, a w 2027 r. wysokość wkładu własnego ma wynosić 1 477 612 zł ( w sumie 1 631 792 zł).Jak widać, nakłady początkowo ponoszone w programie Kolej Plus będą niewielkie, gdyż dotyczą przygotowania projektów. Nieporównanie większe kwoty pochłoną dopiero roboty budowlane. Zapewne dopiero przed ich rozpoczęciem będą zapadać ostateczne decyzje: budować czy nie. Samorządowcy twierdzą, że przy obecnym wzroście wydatków niektóre projekty w Kolei Plus są zagrożone już przy dotychczasowych wyliczeniach kosztów, nawet gdyby te nie wzrosły.
– W zapisach umów, które są nam proponowane przez PLK, ryzyko wzrostu kosztów potencjalnie idzie w stronę samorządu województwa i jego partnerów – wypowiada się w ogólnopolskich mediach Robert Pilarczyk, dyrektor Departamentu Transportu w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego.
Choć na etapie wstępnych projektów założono rezerwę na nieprzewidziane wydatki, to już widać, że będzie niewystarczająca.
– Nie uchylamy się od udziału we wzroście kosztów, ale chcemy utrzymania dotychczasowych proporcji: jeśli inwestycja podrożeje, wykładamy 15 proc., a pozostałe 85 proc. ponosi PLK – dodaje Pilarczyk.
W GALERII zniszczone stacje PKP na linii Gostyń - Kąkolewo
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.