reklama
reklama

Pechowy początek tygodnia

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Poniedziałkowy wieczór zakończył się pechowo dla kierowcy z sąsiedniego powiatu, który jadąc w kierunku Ponieca napotkał na swej drodze sarnę. O ile zwierzę zbiegło z miejsca zdarzenia, to auto biorące udział w kolizji uległo całkowitemu zniszczeniu.
reklama

Wczoraj, 17 maja około godziny 22.25 doszło do kolizji drogowej na trasie  Łęka Mała - Franciszkowo w gminie Poniec.

-  Policjanci, którzy zostali skierowani na miejsce ustalili, że 26 – letni mężczyzna kierując samochodem marki Peugeot, jadąc w kierunku Ponieca zauważył sarnę, która wbiegła na drogę – informuje asp.szt. Monika Curyk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.

Według słów kierowcy, który był jedynym uczestnikiem kolizji, aby uniknąć zderzenia ze zwierzęciem, skręcił on w prawo, zahaczył o przydrożne drzewo i dachował.

- Mężczyzna wyszedł z pojazdu o własnych siłach, jednak podczas obsługi zdarzenia źle się poczuł -  – dodaje oficer prasowa KPP w Gostyniu.

Na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe, które następnie przetransportowało go do gostyńskiego szpitala.

- Zostalismy wezwani do zdarzenia drogowego z udziałem kierowcy z powiatu leszczyńskiego – wyjaśnia kpt. Marcin Nyczka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu.  - Po dotarciu straży pożarnej zabezpieczono teren działań, strażacy przy pomocy sprzętu podnieśli zniszczony samochód na koła i pomogli w załadowaniu go na lawetę. Po uprzątnięciu drogi zakończono działania -  dodał dowódca JRG Gostyń.

We wczorajszej interwencji wzięły udział 2 zastępy straży pożarnej: JRG Gostyń oraz OSP Poniec, policja oraz zespół ratownictwa medycznego.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama