reklama

Otwarcie Stacji Uzdatniania Wody w Bukownicy. "Możemy się porównać do Cisowianki czy Nałęczowianki"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Otwarcie Stacji Uzdatniania Wody w Bukownicy. "Możemy się porównać do Cisowianki czy Nałęczowianki" - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
32
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościPonad 10 milionów złotych kosztowała budowa, powstałej na zgliszczach starej, Stacji Uzdatniania Wody zlokalizowana na granicy trzech sołectw: Bukownica, Stara Krobia i Żychlewo. Otwarcie na wskroś nowoczesnego obiektu, w którym wykorzystano technologie funkcjonujące w niewielu SUW w Polsce, nastąpiło w środę, 16 października 2024 roku. - Wspomnę tylko, że nowa stacja była budowana, gdy stara jeszcze pracowała - mówił Krzysztof Surma, przewodniczący zarządu Międzygminnego Związku Wodociągów i Kanalizacji w Strzelcach Wielkich, inwestora przedsięwzięcia, na którego realizacji w powiecie gostyńskim skorzystają mieszkańcy gmin Krobia, Pępowo i Pogorzela.
reklama

Cały zespół spotykał się co dwa tygodnie

Budowa Stacji Uzdatniania Wody w Bukownicy rozpoczęła się 30 maja 2023 roku i trwała 12 miesięcy.

Koszt inwestycji to 10 288 379,11 złotych, z czego 4 999 000 złotych pochodziło z pozyskanego przez MZWiK w Strzelcach Wielkich dofinansowania z Rządowego Programu Polski Ład - Program Inwestycji Strategicznych.

- Dzisiejszy dzień to podsumowanie całej inwestycji, dwunastu miesięcy wytężonej pracy fachowców: od podstawowych pracowników budowlanych, instalacyjnych poprzez cały zespół inżynierów i inspektorów spotykający się co dwa tygodnie na radach budowy. Integralną częścią tej inwestycji była też budowa dwóch studni, a w zasadzie wymiana na nowe. Stacja była budowana, gdy jednocześnie stara jeszcze pracowała. Dopiero później doszło do przełączenia obiektów - tłumaczył dyrektor Krzysztof Surma.

reklama

Również przewodniczący zgromadzenia gmin zrzeszonych w Międzygminnym Związku Wodociągów i Kanalizacji w Strzelcach Wielkich dziękował wszystkim zaangażowanym w realizację inwestycji, "która będzie służyła mieszkańcom całego naszego związku przez najbliższych kilkadziesiąt lat".

- Skutków tego typu inwestycji się najczęściej nie widzi. Bo mówimy tutaj o rurach, którymi płynie nasz najważniejszy zasób potrzebny do życia, do funkcjonowania, urządzeniach pozamykanych w różnych budynkach. Cieszę się, że w naszym związku, na terenie czterech gmin pamiętamy o zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków, i pamiętać będziemy. Jako samorządy musimy zadbać, żeby miała właściwe parametry i była po prostu dobrą i zdrową wodą - mówił Łukasz Kubiak, burmistrz Krobi.

reklama

Głównym wykonawcą inwestycji była działająca od 30 lat na rynku firma Hydro Marko.

- Jest to klasyczna stacja uzdatniania wody, która bardzo dobrze funkcjonuje. Mamy cztery filtry, dwa areatory - jest to układ w miarę prosty, ale te najprostsze zazwyczaj najlepiej działają. Pełna automatyka. Natomiast nowością jest system odzysku wód popłucznych. Powiem szczerze, niewiele SUW w Polsce ma układ manganowy z membranami ceramicznymi. Myślę, że on za chwilę będzie przebojem w Polsce - zdradziła Maria Pluta, prezes Grupy Hydro Marko.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GRAFIKĄ - KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ FOTOREPORTAŻ

reklama

Otwarcie Stacji Uzdatniania Wody w Bukownicy. Woda z odzysku trafia do naszych kranów

Na czym polega ultrafiltracja w ramach odzysku wód popłucznych?

Czysta woda zgromadzona w zbiorniku retencyjnym jest wykorzystywana do okresowego przepłukiwania filtrów. Dotychczas te wody były odprowadzone do rowu, później do kanalizacji. Natomiast w ramach gospodarki obiegu zamkniętego w SUW Bukownica wody, które mają potencjał, wykorzystuje się ponownie.

- Wody ze zbiornika retencyjnego wykorzystane do płukania są poddawane oczyszczaniu na membranach ultrafiltracyjnych (...) na poziomie mikrobiologicznym. Dzięki temu jesteśmy w stanie bardzo głęboko doczyścić wodę i właściwie mogłaby ona być kierowana od razu do zbiornika retencyjnego. A tutaj jest jeszcze zawracana na początek procesu technologicznego. W ten sposób przyłączamy się do racjonalnego gospodarowania zasobami wodnymi - tłumaczy odpowiedzialny za opracowanie założeń koncepcyjnych Stacji Uzdatniania Wody w Bukownicy technolog doktor Łukasz Weber.

Otwarcie Stacji Uzdatniania Wody w Bukownicy. Wapń i magnez zostają

W bukownickim SUW zaprojektowano także i wykonano studnie, które izolują zgromadzoną wodę przede wszystkim od azotanów, od związków związanych z użytkowaniem rolniczym tych terenów. Dzięki temu zawiera ona proste "zanieczyszczenia", jak żelazo i mangan. Natomiast woda uzdatniana jest właściwie tylko poprzez jej napowietrzenie i filtrację. 

- Woda zgromadzona w zbiorniku retencyjnym nie jest chlorowana w normalnym układzie technologicznym tylko ewentualnie w sytuacjach awaryjnych. Natomiast w sposób ciągły jest dezynfekowana promieniami ultrafioletowymi. Cały proces jest naturalny i prosty, z wody usuwamy tylko żelazo i mangan, pozostają cenne minerały, jak wapń czy magnez, którego akurat w wodzie z ujęć bukownickich nie brakuje. Jest go na tyle dużo, że właściwie możemy się tutaj porównać do takich wód jak Cisowianka czy Nałęczowianka pod względem zawartości wapnia i magnezu. One pozostają w wodzie i trafiają do mieszkańców - powiedział doktor Łukasz Weber.

KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ ARTYKUŁ

   

 

 

 

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama