Czterech przedsiębiorców, są wśród nich członkowie stowarzyszenia kupców, podpisało wstępną umowę sprzedaży gruntu z właścicielem sieci sklepów „Biedronka”. Market miałby zostać wybudowany przy ulicy Poznańskiej. - Jeszcze nic nie sprzedaliśmy. Skoro ludzie mówią, że od maja ma się rozpocząć budowa, to nie wiem skąd to wiedzą, bo rozmowy są daleko - wyjaśnia jeden z właścicieli gruntu przy ul. Poznańskiej. Kontrowersje budzi jednak fakt, że stowarzyszenie gostyńskich kupców z jednej strony sprzeciwiło się rozbudowie marketu, a z drugiej - sami kupcy sprzedają grunt pod podobny obiekt. Jako główny argument podają to, że sieci doprowadzają do likwidacji małych sklepików. - Jedno z drugim nie ma nic wspólnego - stwierdza Monika Bielka, prezes stowarzyszenia. szerzej w "Życiu". (iza)