W środowe popołudnie na odrestaurowanym rynku w Gostyniu autobus zaparkował na... folii.
Ciekawe, czy kolejnym zabiegiem gminy będzie postawienie na rynku automatu z folią dla innych pojazdów lub mieszkańców, aby przypadkiem nie zapaskudzili nowej kostki brukowej. Wcześniej kilka osób dostało upomnienie za niewłaściwe korzystanie z gazonów - podobno mają służyć do siedzenia, nie można na nich stawać.
Nasuwają się pytania: w jaki sposób odnowiony rynek ma służyć lokalnej społeczności - czy będzie mogła bez problemów z niego korzystać, czy tylko podziwiać z daleka? Czy zamontowane w centrum miasta pompa, ławki, fontanny to tylko eksponaty muzealne? A może ozdobne elementy rynku, z których - jak w innych miastach - swobodnie i z uciechą mogą korzystać mieszkańcy, zwłaszcza najmłodsi?(Łuk)