- "Duże zainteresowanie przyłączeniem do sieci gazowej spowodowało, że środki inwestycyjne spółki na lata 2022-2023 zostały w pełni zarezerwowane na realizację zawartych już umów przyłączeniowych i PSG nie posiada aktualnie źródeł finansowania dla kolejnych inwestycji przyłączeniowych" - cytuje fragment komunikatu platforma money.pl.
PSG realizuje dwa rodzaje zadań - modernizuje istniejące sieci gazowe i przyłącza nowych odbiorców. Jak podaje spółka w ogólnopolskich mediach, 2021 rok był pod tym względem rekordowy - spółka wydała ponad 260 tys. warunków przyłączenia do sieci i zawarła umowy na realizację 135 tys. przyłączy. W tym roku i kolejnym na przyłączanie nowych odbiorców wyda prawie 2 mld zł. Na portalu gostynska.pl o ogromnych podwyżkach gazu pisaliśmy TUTAJ.
- W związku z pełnym zarezerwowaniem środków inwestycyjnych Polska Spółka Gazownictwa czasowo wstrzymuje zawieranie nowych umów na realizację przyłączy gazowych - poinformowało PSG klientów w ubiegłym tygodniu.
Spółka zapewniła, że Zarząd PSG, kierownictwo Grupy Kapitałowej PGNiG S.A. i przedstawiciele administracji rządowej, pracują nad rozwiązaniami, które pozwolą zwiększyć możliwości inwestycyjne spółki i kontynuować proces przyłączania klientów do sieci dystrybucyjnej.
- „O możliwości realizacji nowych przyłączeń PSG będzie na bieżąco powiadamiać przyszłych klientów" - przekazała spółka w komunikacie.
Przez wstrzymanie zawierania nowych umów na realizację przyłączy gazowych w patowej sytuacji zostali postawieni deweloperzy. Przyznają, że najgorsza jest niepewność, gdyż nie wiadomo, kiedy to się skończy.
- Nikt nie wie, kiedy to się skończy. Wstrzymali wydawanie jakiejkolwiek zgody na przyłącza. Pomijając kwestie podwyżek cen gazu - pięciokrotnych dla firm i 50-procentowych dla indywidualnych mieszkańców, jeszcze dodatkowo otrzymaliśmy informację, że nie mamy na ten moment możliwości zawarcia umów na inwestycje, które są już w toku, i dla których były planowane przyłącza. Mamy jako deweloperzy dość duży problem. Nie wiemy, co dalej robić, co będzie, bo nikt nie wie na jak długo jest wstrzymana realizacja budowy przyłączy - przyznaje Leszek Śmigielski, deweloper, który aktualnie realizuje II etap budowy nowego osiedla przy ul. Górnej w Gostyniu.
W pierwszych segmentach mieszkania są w pełni wyposażone w instalację gazową. Mieszkania z II etapu budowy są w sprzedaży i pewna część segmentów również jest z opcją ogrzewania gazowego.
- Obecnie dostaliśmy decyzję o niemożliwości zawarcia umów na przyłącza gazowe i bez określenia terminu, kiedy ta sytuacja się poprawi. Czekamy, ale być może będzie trzeba się zmierzyć ze zmianą koncepcji zakresu ogrzewania - mówi Leszek Śmigielski.
Co firma deweloperska może zaproponować klientom? Albo wzrost cen mieszkania, albo na przykład montaż butli - cystern gazowych, na które będzie trzeba znaleźć miejsce na działce.
- Dotychczas taka cysterna nie cieszyła się zbytnią popularnością, bo zajmuje miejsce na działce i była droższa w eksploatacji w zakresie gazowym - wyjaśnia deweloper.
Kolejnym rozwiązaniem jest montaż pomp ciepła w mieszkaniach, co wpłynie na wzrost cen.
- W naszym przypadku przy standardowym ogrzewaniu, jakie trzeba będzie wykonać w lokalach na całości wyjdzie to około 30 tysięcy złotych więcej niż standardowa instalacja gazowa z ograniczona ilością podłogówki do łazienek i korytarzy - dodaje Leszek Śmigielski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.