Najwyższy podatek w powiecie?

Boreccy rajcy uchwalili - jak dotąd - najwyższy podatek w powiecie. Proponowana przez prezesa GUS kwotę bazową do naliczania podatku obniżyli tylko do 65 zł. O wysokości tego podatku członkowie Rady Miejskiej w Borku dyskutowali na wspólnym posiedzeniu stałych komisji rady, 8 listopada. Byli świadomi, że średnia cena skupu żyta za okres pierwszych trzech kwartałów 2011 roku wyniosła 74,18 zł za 1 dt i tę kwotę prezes GUS proponuje, jako podstawę do naliczania podatku rolnego. Komisja rolnictwa zasugerowała, aby obniżyć ją od 60 zł/1 dt. Podczas rozmowy na wspólnym posiedzeniu stałych komisji rajca Mieczysław Kowalski stwierdził, że podatek rolny w gminie Borek powinien być naliczany od wyższej kwoty - 65 zł. - Patrząc na sytuację gminy i na to, jakie inwestycje znalazły się w projekcie budżetu na 2012 r. i będą realizowane w latach następnych, wskazane byłoby, aby podatek rolny był wyższy - stwierdziła skarbnik gminy Mirosława Kozłowska. - Jeśli mogę wnioskować, to proszę o zatwierdzenie jak najwyższej stawki podatku - dodała. Do tej apelacji dołączył się burmistrz Marian Jańczak. - Nie jest to łatwa decyzja, ale trzeba spojrzeć na dobro gminy - powiedział. Na sesji 10 listopada, różnicą jednego głosu (7 za, 6 przeciw), rajcy obniżyli średnią cenę skupu żyta za 1 dt do 65 zł. Więcej w bieżącym wydaniu „Życia”.(AgFa)