Do kradzieży na terenie Ponieca doszło w piątkowy wieczór.
Funkcjonariusze z tamtejszego posterunku policji otrzymali zgłoszenie o kradzieży roweru, który został pozostawiony przez właścicielkę przy domu jej krewnej na ulicy Janiszewskiej.
- Po zakończonej wizycie kobieta zauważyła, że jej jednoślad zniknął. Natychmiast zawiadomiła policjantów - informuje podkomisarz Monika Curyk, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Kobieta oszacowała wartość skradzionego roweru na 900 złotych.
- Policjanci niezwłocznie rozpoczęli działania i w ciągu zaledwie godziny ustalili sprawcę - dodaje oficer prasowa gostyńskiej komendy powiatowej policji.
Okazał się nim 53-letni mieszkaniec gminy Poniec.
Ponieccy policjanci udali się na teren jego posesji. Złodziej nie zdążył jeszcze nawet dobrze schować swojego łupu.
- Mężczyzna przyznał się do kradzieży. Tłumaczył, że nie miał jak wrócić do domu - zdradza podkom. M. Curyk.
Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do roku pozbawienia wolności.
KLIKNIJ GRAFIKĘ, żeby PRZECZYTAĆ ARTYKUŁ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.