- Janusz Korczak niegdyś powiedział: „Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat. Niech więc szczery i radosny uśmiech dzieci będzie wyrazem wdzięczności dla wszystkich, którzy włączyli się w to przedsięwzięcie - stwierdził sołtys Kuczyny Stanisław Janowicz. Było to podczas obchodów Dnia Dziecka, 2 czerwca. W wiosce święto milusińskich miało szczególny charakter, gdyż zostało połączone z oficjalnym otwarciem placu zabaw. W stworzenie rekreacyjnego miejsca dla dzieci z poświęceniem włączyli się mieszkańcy wioski, nie bacząc na pomoc z gminy. To oni wspólnie zaplanowali, że w Kuczynie w 2013 r. powstanie plac zabaw. Ale miejsce przygotowali już w ubiegłym roku. Uporządkowali teren przed świetlicą i posiali trawę. Pozyskali sponsora na ogrodzenie, ale siatkę założyli już we własnym zakresie. Miejsce, stworzone dla maluchów, oddano do użytku wcześniej, bo w połowie kwietnia, a po tygodniu najmłodsi mogli już korzystać z zamontowanych urządzeń. - Łatwiej jest pomagać innym niż prosić o pomoc - to zrozumiałe. Jednak państwa odzew na prośby przerósł nasze oczekiwania - powiedział sołtys Stanisław Janowicz, podkreślając, że przygotowanie takiej atrakcji dla milusińskich, bez pomocy sponsorów i rodziców chętnych do pracy, byłoby niemożliwe. Więcej w "Życiu Gostynia". (AgFa)