Na leczenie do Niemiec

13 360 zł, które zebrano podczas ostatniej gali boksu, rodzina Jonasza Jankowiaka z Gostynia ma zamiar przeznaczyć na leczenie chłopca, w klinice w Niemczech. Przypomnijmy, wiosną 2012 r. rodzice Jonasza dowiedzieli się, że ich syn zachorował na jednego z najgroźniejszych nowotworów kości - Mięsaka Ewinga. Szybki postęp choroby doprowadził do tego, że musiał mieć amputowaną nogę, w której pojawił się nowotwór. - Lekarze z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie dali nam do zrozumienia, że zakres ich leczenia przy Jonaszu zaczyna się kończyć - mówi Magdalena Jankowiak, mama chorego. Rodzice Jonasza znaleźli w Duderstadt (niemieckim mieście, położonym w Dolnej Saksonii) klinikę, w której do leczenia nowotworu kości wykorzystuje się wirusoterapię. - Jonasz będzie miał wszczepiony do organizmu wirus Newcastle. Jest on biochemicznie przetworzony, ma zaatakować tylko i wyłącznie nowotwór. Później podaje się szczepionki, które mają poprawić układ odpornościowy chorego. Z jednej strony ataki w nowotwór a z drugiej wzmocnienie organizmu, aby zaczął walczyć - wyjaśnia Magdalena Jankowiak. Leczenie najprawdopodobniej odbędzie się w 6 cyklach, z przerwami 2-3-tygodniowymi. Niestety, jest ono płatne. Więcej w nowym wydaniu „Życia Gostynia”. (AgFa)