Modne picie wśród młodzieży

Czy jesteśmy czujni w momentach, gdy nieletnim sprzedawany jest alkohol? Zdaniem Renaty Sierszulskiej, przewodniczącej Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Pogorzeli, często obok takich sytuacji przechodzimy objętnie. - Picie wśród młodzieży było i nadal jest modne. Może o tym się nie mówi, ale zdarza się, że nawet dzieci w szkole podstawowej i gimnazjum mają do niego dostęp. My, jako dorośli ludzie coraz częściej akceptujemy pewne zachowania, bo mówimy, iż to nie jest moje dziecko. A potem się okazuje, że jak problem powstaje, często jest za późno - przekonywała na spotkaniu rajców, które odbyło się w ubiegłym miesiącu. Dlatego zwróciła się z apelem do radnych, by wnikliwie obserwowali swoje środowisko i w razie konieczności reagowali. - W dwóch wioskach na terenie gminy są na pewno łamane przepisy. Jest ich zapewne więcej. Może dla nauczki, uda się cofnąć im koncesję na sprzedaż alkoholu. Będziemy mieć co prawda mniej środków w naszym budżecie z koncesji, ale to nie będzie tak istotne, jak fakt, iż żadne dziecko już tam nie kupi alkoholu - tłumaczyła Renata Sierszulska. Dodała, że niektórzy właściciele punktów sami zachęcają do spożywania alkoholu w miejscu sprzedaży. - Są sklepy, które zimą nawet podgrzewają piwo kupującym, którzy je konsumują na korytarzu przy wyjściu, żeby się nie przeziębili - powiedziała. (doti) (fot. fotolia.com)