Grabonóg opanowały w niedzielę Mikołaje. Na placu wiejskim rozpalono ognisko, na grillu smażono pyszną kiełbaskę. Wokół choinki tańczyły dzieci z rodzicami i pomocnikami Mikołajów. Przez wieś konno, w dorożkach i na kładzie podróżowali święci w pięknych czerwonych strojach. Wszystko to za sprawą zorganizowanego spotkania mikołajkowego. Inicjatorami zabawy byli: radny Maciej Urbaniak, sołtys z radą sołecką i koło gospodyń wiejskich. - Mamy dzisiaj wiele atrakcji: kiełbaski, słodycze, a na koniec puszczanie lampionów szczęścia dla dzieci, które nie mają rodziców i nie mogą się tak jak my bawić - mówiła Małgorzata Szuba, sołtys Grabonogu. Spotkanie mikołajkowe na świeżym powietrzu przygotowano we wsi po raz pierwszy. (iza)