Reklama lokalna
reklama

Maluchy zostają u nas, starsze do Wycisłowa

Opublikowano:
Autor:

Maluchy zostają u nas, starsze do Wycisłowa - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

W Zalesiu były trzy konsultacje z mieszkańcami w sprawie zmian oświatowych. Ostatnia odbyła się 15 listopada. Zebranie przebiegało o wiele spokojniej niż dotychczas, a rodzice zadawali konkretne pytania. Sołtys Zalesia chciał wiedzieć, na czym polega prowadzenie szkoły społecznej? To jedno z rozwiązań, które ma zapobiec zamknięciu placówki. O tym rozwiązaniu nie rozmawiano wcześniej. - To proste, jak drut - odpowiadał burmistrz. - Odpowiednie środki na taką placówkę przekazuje gmina w takiej wysokości, ile wynosi średnia, przypadająca na ucznia szkół podstawowych. Dzieci się tak samo uczą - dodał. Pytano też o dowozy do szkoły. Kiedy okazało się, że autokar do Borku może jechać nawet 40 minut, przyznali, że nie chcą, aby dzieci wstawały zbyt wcześnie. Samorządowcy zapewniali, że postarają się, aby uczniowie w placówkach mieli opiekę już od godz. 6.45 do ok. 15.30. W Zalesiu, gdyby do tej placówki uczęszczały najmłodsze dzieci (także z Wycisłowa), powstanie 5 oddziałów, ale zmniejszy się liczba pedagogów. Znajdą oni zatrudnienie głównie w szkole podstawowej w Borku, gdzie gmina dopłaca do mnóstwa nadgodzin wykładowcom. Na końcu potkania odbyło się głosowanie. Rodzicom z Zalesia trudno było zdecydować się na jedną z propozycji. Nie wiedzieli też, jak zareagują mieszkańcy Wycisłowa. Poza tym przewodniczący rady Roman Kręciołek długo namawiał ich na wybranie wersji, wypracowanej przez radnych - że starsze dzieci będą jeździły do Borku, gdyż tam mają lepsze warunki i wyższy poziom nauczania. Mieszkańcy Zalesia jednak wybrali koncepcję burmistrza - maluchy miałyby pozostać w miejscowej placówce, a uczniowie z kl. IV-VI mogłyby uczyć się w Wycisłowie.(AgFa)

Trzy koncepcje reorganizacji szkół w Wycisłowie i Zalesiu:

1. Szkoła może pozostać w takiej formie, jak teraz, ale pod warunkiem, że będzie to placówka społeczna

2. „Wymiana uczniów” Chodzi o to, aby w jednej z nich pozostawić najmłodszych - przedszkolaków i tych z oddziałów I - III. Starsze dzieci z kl. IV-VI miałyby dojeżdżać do innej szkoły. Nadal byłyby to odrębne instytucje, każda ze swoją dyrekcją.

3. W obu placówkach miałyby pozostać najmłodsze dzieci, a starsze, uczące się w kl. IV-VI dojeżdżałyby do Borku Wlkp.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE