Kończymy urządzanie wymarzonego mieszkania. Wybieramy zasłony, dywany, stół, krzesła, nasze ulubione bibeloty, zdjęcia, czasem obrazy, wieszak na ubrania i nagle brakuje kropki nad przysłowiowym „i”. I czy to właśnie lustro? Gdy zmieniamy wnętrze, w którym funkcjonujemy od lat to przestawiamy meble, zmieniamy tkaniny i traktujemy niemal jak żywy organizm, w którym po prostu musimy czuć się świetnie. A być może wystarczy tylko dobrze powiesić element odbijający naszą przestrzeń? Na początek jakość
W popularnych marketach budowlanych możemy znaleźć lustra kilku firm, między innymi Dubiel Vitrum z Rabki Zdrój, Venti z Tuszyna. Jak zapewniali sprzedawcy, produkty są dobrej jakości, zarówno w wymiarach standardowych jak i na zamówienie, w wymiarach dowolnych do długości 1, 5 m i co więcej jak przekonują, nie zdarzają się reklamacje.
Pan Jerzy, szklarz z Gostynia przekonuje, że jakość lustra zależy przede wszystkim od szyby, to ona musi być dobrej jakości. Generalnie odradza polskie firmy. - Często to, co nam się wydaje, że jest lustrem kryształowym, jest zwykłym, grubym, tylko sfrezowanym w ten sposób, aby sprawiało takie wrażenie. Można zostać łatwo oszukanym - mówi pan Jerzy. Ponieważ klientowi niezwykle trudno to odróżnić, dlatego być może warto przemyśleć zamówienie lustra właśnie u szklarza. 1m² kosztuje od ok. 100 zł do ok. nawet 220 zł. Cena przede wszystkim zależy od grubości samego lustra, jego koloru, oraz cennika usług samego szklarza. Na pewno warto obejść kilka zakładów szklarskich i porównać ceny. Do tego dochodzi jeszcze cena za ramę. Najprostsza to wydatek ok. 12 zł za metr bieżący, ok. 22 zł to rama grubości 2,5 cm, 40 zł - grubość ramy 5,6 cm, najdroższe ramy są oczywiście najgrubsze, bo od ok. 60 do 100 zł za 1 metr bieżący.
Szukajmy czegoś na lata
W markecie budowlanym najprostsze lustro to wydatek ok. 50zł, ale gdy już planujemy większe rozmiar, to ceny rosną wprost proporcjonalnie do wielkości. Na przykład lustro w drewnianej ramie wielkości 55 na 80 cm kosztuje już ok. 200 zł. Kwoty są bardzo zróżnicowane. Na pewno warto poszukać czegoś na lata, ale z charakterem, co jednocześnie ładnie się wpisze w urządzone już wnętrze. W tym celu możemy odwiedzić pchli targ, aby poszukać czegoś z duszą. Jeśli nie potrafimy targować się i boimy się, że zostaniemy nabici w butelkę, a chcemy posiadać coś wyjątkowego, to przepiękne przedmioty oferuje również firma Art -Pol, która jest importerem produktów z Chin, Indonezji, Filipin, Indii, Sri Lanki oraz kraju Unii Europejskiej. Art - Pol ma magazyny w całej Polsce i zaopatruje mniejsze oraz większe punkty handlowe. Warto rozejrzeć się za towarami ten firmy w mniejszych sklepach.
Najlepsze miejsce na lustro
Powieszone przez nas zwierciadło będzie prezentować się najlepiej w przedpokoju, salonie oraz łazience. W tym ostatnim pomieszczeniu warto szczególnie zadbać o odpowiednie oświetlenie. Tu sprawdzają się świetnie duże, zamontowane w ten sposób, że od razu stanowią front szafki. W ofercie wielu sklepów znajdziemy produkty z wbudowanym już oświetleniem LED, wówczas wykonanie rano makijażu, to będzie przysłowiowa bułka z masłem. Ceny są bardzo zróżnicowane od kilkuset złotych do nawet kilku tysięcy. Lustro Dubiel Vitrum z wbudowanym oświetleniem LED kosztuje ok. 200 zł. Doskonałej jakości są niemieckie firmy Zierath. Ale niestety, jak to często bywa, za dobrą jakością, idzie również „dobra” cena, bowiem lustra tej firmy kosztują już ok. 2 000 zł. Według filozofii Feng Shui nie wolno nam wieszać lustra naprzeciwko drzwi wejściowych. Obijające się w lustrze drzwi dają wrażenie głębokiego korytarza, co może symbolizować długą drogę do osiągnięcia celu.
Zanim powiesimy, zastanówmy się jednak dobrze, co chcemy odbić. Nie powinno się podwajać drzwi do toalety, a w salonie okien oraz kanapy. Gładka tafla nie powinna powielać źródła światła. Postarajmy się, aby zamierzony efekt był jak najbardziej korzystny. Dobrze usytuowane może odbijać ulubiony obraz, ciekawe elementy mebli, zdjęcia.
A gdzie najkorzystniej? Jak już pisałam, optycznie powiększamy sobie przestrzeń, dlatego lustro idealnie nadaje się do powiększenia ciasnych przestrzeni, rozjaśnienia ciemnych zakamarków, na bocznej ścianie ciemnego korytarza, na prostopadłej ścianie do okna. Wówczas uzyskamy wrażenie podwojenia powierzchni pokoju. Nawet jeśli tego nie zauważyliśmy, to ten trik często stosowany jest w usługowych lokalach gastronomicznych.
Umiejętnie zawieszone wprowadza światło. Wybrane przez nas powinno być na tyle szerokie, by nie ucinało ramion przeglądającej się w nim osoby, oraz umieszczone co najmniej 10 centymetrów wyżej, niż mierzy najwyższy członek naszej rodziny, w ten prosty sposób nikt nie poczuje się przytłoczony. Wybierzmy też ramę, która dobrze wpisuje się w to co już posiadamy we wnętrzu. Najłatwiej jest przyjrzeć się wnikliwie swojemu odbiciu w lustrze, w ten sposób sprawdzić czy dobrze odwzorowuje rzeczywistość.
Magdalena Korniłowicz
