Tradycyjnie już w drugi dzień świąt w Czachorowie „rządziły” "Czachorowskie Diabły". Młodzi wysmarowani sadzami nie odpuścili nikomu: oblewali, smarowali każdego, kogo spotkali. -Taka jest tradycja i młodzież stara się ją podtrzymywać, cieszy nas to, że tak bardzo się integrują. Młodzi byli bardzo zadowoleni - mówi sołtys Tomasz Skibicki. (iza) foto. Tomasz Skibicki