W ubiegłym tygodniu w Klinice Okulistycznej w Sosnowcu lekarze przeszczepili Krzysiowi z Mszczyczyna rogówkę i twardówkę.
Rodzice chłopca są bardzo szczęśliwi. Maluch jest jeszcze w szpitalu, cały czas towarzyszy mu mama Malwina. - Teraz to już tylko do przodu - podkreśla kobieta. Krzyś zniósł operację bardzo dobrze, chociaż nie chciał jechać do Sosnowca. - Powiedział, że nie będzie zawalał przedszkola i dlatego nigdzie się nie wybiera - śmieje się mama chłopca. (iza)
Przypomnijmy, że we wrześniu ubiegłego roku wypadek samochodowy sprawił, że Krzyś stracił wzrok w lewym oku. Blisko rok czekał na przeszczep rogówki i twardówki oka. Musi też mieć sztuczną soczewkę. Do tragedii doszło wieczorem, kiedy mama wracała z malcem od lekarza. W samochód uderzył dzik. Na chłopca poleciały kawałki z rozbitej szyby. Uszkodziły oko. O Krzysiu pisaliśmy kilka razy. Mimo że chłopiec mieszka w Mszczyczynie w pomoc dla niego zaangażowali się mieszkańcy powiatu gostyńskiego. W grudniu zorganizowano festyn charytatywny.
Krzyś wreszcie po przeszczepie
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ