Dzieci z Punktu Przedszkolnego „Michałek” w Domachowie miały sporo frajdy w poszukiwaniu prezentów od zajączka. W środę, 16 kwietnia po południu, do przedszkola zastukali rodzice i poinformowali swoje pociechy, że w parku przy kościele biega wielkanocne zwierzątko. Kierownik punktu Agnieszka Marcinkowska rozdała maluchom kolorowe wstążki. Miały one pomóc w znalezieniu określonego koszyczka. Dzieci rozbiegły się po parku i z ciekawością wypatrywały koszyczków pod drzewami i w krzewach. Niektórym pomagali rodzice. U maluchów, które znalazły prezenty, na buzi momentalnie pojawiał się uśmiech. W koszyczkach znalazły się słodycze i kolorowanki. W poszukiwania zająca zaangażował się również proboszcz z domachowskiej parafii - ks. Paweł Minta. Okazało się, że wielkanocna niespodzianka dla niego znajdowała się w ogródku, pod samym oknem probostwa.
(AgFa)