Do wysłania zgłoszenia na konkurs "Najpiękniejszy ogród i działka powiatu gostyńskiego", panią Weronikę namówiła mama. Sama właścicielka przyznaje, że choć przy jej domu rodzinnym znajduje się ogród, ona sztuką aranżacji zieleni zainteresowała się dopiero "na swoim". Do dyspozycji ma stosunkowo niewielką działkę, dlatego postawiła na rośliny kwitnące.
- Posadziłam róże, które bardzo lubię. Mam okazy szczepione na pniu, a także "zwykłe" krzewy - mówi Weronika Sarbinowska.
W jej ogrodzie niedawno zagościły też hortensje, które w przyszłości powinny dać wspaniały efekt. Na razie są niewielkie, a ich właścicielka z nadzieją czeka na spektakularne kwiaty, które mogą stanowić ozdobę ogrodu przez większość roku. Urozmaiceniem kwiatowych aranżacji są rośliny jednoroczne: gladiole, o urodzie których nikogo nie trzeba chyba przekonywać oraz maciejka o niepozornych kwiatach, ale zniewalającym zapachu.
- Mam także trawnik, a w najbliższej przyszłości chcę posadzić żywopłot, który zasłoni betonowy płot - dodaje pani Sylwia. - Niestety, nie mam w swoim ogrodzie wiele miejsca, dlatego nie mógł się w nim znaleźć kącik rekreacyjny, ten urządziłam na tarasie - mówi.
Dzięki przeprowadzce do własnego domu, pani Sylwia odkryła, jak przyjemnym i ciekawym zajęciem może być zakładanie i pielęgnacja własnego ogrodu. W tej dziedzinie - mimo niewielkich rozmiarów działki - zapewne jeszcze wiele przed nią.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.