Zerwana kostka brukowa, paleta oraz taśma – na taką przeszkodę napotykają osoby spacerujące ulicami Pogorzeli. - W piątek (16.01), na jednym z pogorzelskich chodników, została zdjęta kostka i położono na to palety, całość została ogrodzona taśmą odblaskową. Do dzisiaj nic się w tym kierunku nie ruszyło – alarmował jeden z naszych Czytelników. Miejsce, o którym mowa znajduje się przy skrzyżowaniu ulic Gostyńskiej i Glinki. Wygląda na to, iż na tym fragmencie chodnika zapadła się studzienka kanalizacyjna. - Podejrzewam, że rozszczelniły się tam rury i stąd taka sytuacja. Mały poślizg w pracach wynika z tego, iż mamy w naprawie koparkę. Miejsce jest zabezpieczone, chodnik rozebrany i czekamy – uspokaja mieszkańców Piotr Piorun, podinspektor ds. gospodarki komunalnej i drogownictwa. Sytuacja unormuje się niebawem.
30.01 AKTUALIZACJA
Operator koparki aktualnie przebywa na zwolnieniu chorobowym. - Jak tylko wróci, postaramy się to naprawić. Miejsce cały czas jest zabezpieczone, a tam jest prawdopodobnie dosyć gruba kanalizacja. Ta naprawa może być trudna i nieco się wydłużyć - mówił na IV Sesji Rady Miejskiej burmistrz Piotr Curyk.
