Aż cztery samochody zderzyły się dziś przed południem na ulicy Wrocławskiej w Gostyniu. Samochód dostawczy Iveco, oraz trzy osobówki: opel corsa, opel astra, volkswagen touran, jadące w stronę miasta, uczestniczyły w zdarzeniu, do którego doszło około godziny 10.30. - Dwóch panów w kołnierzach ortopedycznych zabrało pogotowie. Do szpitala pojechała też kobieta, która trzymała się z tyłu za głowę - mówi mężczyzna, który szybko przybiegł na miejsce, gdy tylko usłyszał huk. - Musieli jechać dość szybko, bo jakby jechali pięćdziesiątką, to nie ma takiej możliwości, żeby się nie zatrzymali - ocenia mężczyzna.
Jak doszło do kolizji? Jeden z samochodów przygotowywał się do skrętu w ulicę Wielkopolską. - Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierująca samochodem marki Opel Astra, nie dostosowała prędkości do warunków ruchu. W wyniku czego najechała na tył samochodu volkswagen touran, ten pojazd przemieścił i uderzył w opla corsę, a ten z kolei w samochód Iveco - relacjonuje rzecznik prasowy komendy powiatowej policji, Sebastian Myszkiewicz. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi. - Sprawczyni tej kolizji, mieszkanka gminy Gostyń, została ukarana mandatem karnym, a jej konto wzbogaciło się o 6 punktów karnych - dodaje Sebastian Myszkiewicz. Na szczęście obrażenia osób przewiezionych do szpitala nie okazały się groźne. (gabi)