Samorząd powiatu gostyńskiego, dzięki funduszom pozyskanym w ramach rządowego programu Polski Ład, miesiąc temu przystąpił do realizacji przedsięwzięcia, w którym wszystkie drogi powiatowe, prowadzące do powstającej obwodnicy DW 434 dla Gostynia mają być zmodernizowane. Ale nie tylko o drogi tu chodzi. W całość inwestycji wpisuje się także budowa parkingu z kostki brukowej na Głogówku (przed bazyliką na Świętej Górze) wraz z odwodnieniem i oświetleniem. Oprócz miejsc parkingowych przewidziano powstanie chodników i dróg manewrowych z odwodnieniem oraz nasadzanie zieleni.
Wykonawca parkingu na Świętej Górze też nie wie, na czym stoi
Wykonawcą zadania, związanego z przebudową przyklasztornego parkingu na Głogówku, jest przedsiębiorstwo Chod-Dróg z Krobi. Dotychczas zostały wykonane prace przygotowawcze, czyli humusowanie - zdjęto warstwy ziemi, wykonano stabilizację w pierwszej części placu budowy (od ul. Czereśniowej), a ponieważ częścią inwestycji jest także budowa chodników, rozpoczęto układanie krawężnika.W ubiegłym tygodniu prace zostały wstrzymane. Dlaczego? Częstym powodem opóźnień inwestycji są odkrycia archeologiczne w trakcie prowadzenia prac budowlanych, które w niektórych przypadkach mogą nawet uniemożliwić ukończenie ich realizacji.
Tak też się stało podczas przebudowy parkingu na Głogówku, gdzie podczas wykonywania prac archeologicznych odkryto pozostałości murów najprawdopodobniej po dawnym, szesnastowiecznym kościele, który stał tam przed wiekami lub po założeniu klasztornym - SZCZEGÓŁY TUTAJ.
Prac budowlanych do czasu wizyty wojewódzkiego konserwatora zabytków prowadzić nie można. Wykonawca czeka, co będzie dalej.
Inwestorzy nie lubią zabytków?
Każde znalezisko na terenie Polski wymaga ścisłej współpracy strony odpowiedzialnej za inwestycję z konserwatorem zabytków, co szczegółowo określa ustawa z 23 lipca 2003 roku o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.Jej zapisy jasno mówią o obowiązkach inwestora, który podczas robót budowlanych lub ziemnych natrafił na przedmiot, co do którego istnieje przypuszczenie, że jest on zabytkiem. Artykuł 32. ustawy nakazuje wstrzymanie wszelkich robót, które mogłyby uszkodzić lub zniszczyć odkryty przedmiot. Inwestor powinien, zabezpieczyć znalezisko przy użyciu dostępnych środków oraz niezwłocznie zawiadomić o tym wojewódzkiego konserwatora zabytków, a jeśli nie jest to możliwe – wójta lub prezydenta miasta.
Zatem prace archeologiczne mogą wstrzymać realizację zadania i chociażby z tego powodu inwestorzy lub wykonawcy mogą nie lubić zabytków.
Odkrycie na Świętej Górze - archeolog ma 5 dni
Po zgłoszeniu znaleziska, wojewódzki konserwator zabytków jest zobowiązany w ciągu 5 dni dokonać oględzin odkrytego przedmiotu, jeżeli w tym terminie nie sprawdzi wykopaliska, przerwane roboty mogą być kontynuowane.
- Archeolog, sprawujący nadzór nad inwestycją, podczas wykonywania prac przygotowawczych napotkał na znaleziska w postaci ruin obiektu. Wobec powyższego został zawiadomiony Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków. Konserwator, po dokonaniu wizji w terenie, dokonał wpisu w dzienniku budowy, co wiązało się z przerwaniem prac na terenie budowy do czasu wyjaśnienia sprawy - informuje Joanna Jakubiak, rzecznik prasowa i zastępca naczelnika wydziału promocji w gostyńskim starostwie.
Jak długo potrwa przerwa w realizacji inwestycji? To pytanie zadają sobie zarówno inwestor, jak i wykonawca. Dziś odpowiedź nie jest znana, podobnie jak pytanie - czy ewentualne opóźnienie przy przebudowie parkingu na Świętej Górze wpłynie na przesunięcie terminu wykonania całej dużej inwestycji, związanej z remontem i modernizacją dróg powiatowych, którymi można dojechać do obwodnicy.
- Nie jesteśmy w stanie podać dokładnego terminu wznowienia prac. Stanie się to po wydaniu odpowiedniej decyzji przez wojewódzkiego konserwatora zabytków - mówi Tomasz Langner, kierownik referatu ds. dróg w gostyńskim starostwie.
Przyznaje, że na tym etapie starostwo, jako inwestor, nie jest w stanie przewidzieć czy przerwanie prac na placu budowy parkingu wpłynie na termin zakończenia zadania?
- W tej sytuacji wszystko uzależnione jest od decyzji wojewódzkiego konserwatora - uzupełnia Tomasz Langner.
„Oględziny” wykopalisk przez komisję mają odbyć się w tym tygodniu. Będzie w nich uczestniczył także kierownik budowy oraz przedstawiciel inwestora.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.