Poboczem drogi z Daleszyna do Starego Gostynia chodzą dzieci do szkoły, dorośli do kościoła i na zakupy. Codziennie ryzykują swoim zdrowiem i życiem, trasa jest bowiem bardzo niebezpieczna - strome pobocza, ostry zakręt, pędzące samochody i brak chodnika. Postanowiła o niego zawalczyć Małgorzata Biskup z Daleszyna. Przygotowała petycję, zebrała podpisy, udała się razem z sołtyską na spotkanie do starostwa powiatowego, które administruje drogą, aby uświadomić urzędników o niebezpieczeństwie. Na razie, niestety, nic nie udało się wskórać. - Argumentowali, że nie mają funduszy. Uwzględnili te podpisy i stwierdzili, że jak będą pieniądze, to będą działać, ale kiedy? To nie wiadomo - przyznaje Małgorzata Biskup. Jak nas poinformowano w starostiwe powiatowym, budowa chodnika wraz z odwodnieniem wzdłuż drogi Daleszyn-Stary Gostyń, mogłaby być rozpoczęta po wspólnych ustaleniach i zabezpieczeniu środków na ten cel przez samorządy powiatowy i gminy. Koszt inwestycji, to ok. 300 000 zł. Więcej w Życiu. (iza)
Gostyń. Mieszkańcy walczą o chodnik
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE