Po raz pierwszy fundusz sołecki w gminie Krobia pojawił się w 2010 roku
Zgodnie z przepisami, do końca marca każdego roku samorząd musi podjąć uchwałę o niewyodrębnianiu funduszu sołeckiego z budżetu gminy na przyszły rok. W gminie Krobia pierwszy raz taką decyzję podjęto w 2022 roku, wtedy decyzją radnych fundusz sołecki został zawieszony na obecny 2023 rok - WIĘCEJ DOWIESZ SIĘ CZYTAJĄC ARTYKUŁ PONIŻEJ.DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD ZDJĘCIEM - KLIKNIJ GRAFIKĘ, żeby PRZECZYTAĆ
Miejscowi włodarze krok ten tłumaczyli kryzysem finansów publicznych i pogarszającą się sytuacją w budżecie samego samorządu.
Jak daje się słyszeć, obecna decyzja o zawieszeniu funduszu sołeckiego (funkcjonuje w gminie Krobia od 2010 roku) na kolejny rok jest pokłosiem tej pierwszej.
- Musimy być wobec ludzi wiarygodni. Nie mamy danych na temat tego, czy decyzja, którą podjęliśmy w zeszłym roku jest trafna czy też nie? Dopiero po tym roku będziemy wiedzieć, czy mechanizm, który zastosowaliśmy jako pierwsi w powiecie gostyńskim sprawdził się. Ja widzę to nie jako stratę dla ludzi, ale jako szansę. Szansę, że w niektórych sołectwach dana inwestycja może zostać zrealizowana wcześniej, niż gdyby ten fundusz był - mówi Mariusz Duda, przewodniczący Rady Miejskiej w Krobi.
Fundusz sołecki "dawał poczucie sprawczości mieszkańcom sołectw"
Choć lwia cześć krobskich radnych poparła niewyodrębnianie funduszu sołeckiego na 2024 rok, to jednak są osoby, które mają inne zdanie.Radna Izabela Pazoła już w zeszłym roku sprzeciwiała się zawieszeniu wyodrębniania w budżecie gminy pieniędzy dla sołectw na rok 2023. Swoje stanowisko podtrzymała i w tym. Zgadza się jednak, że dopiero w tym roku będzie wiadomo, jak ubiegłoroczna decyzja Rady Miejskiej w Krobi wpłynie na funkcjonowanie wszystkich 22 sołectw.
- Niewyodrębnienie funduszu to likwidacja aktywności społecznej na wioskach. Przed samym podjęciem decyzji konsultowałam się z sołtysami z całej gminy, a przede wszystkim z tymi, którzy nie są radnymi. Pytałam ich jak widzą fundusz, i czy według nich jest to coś dobrego, czy to wartość dodatnia dla wioski? Każdy/każda z nich doceniali to, że od kilkunastu lat w naszej gminie funkcjonował fundusz sołecki, w ramach którego każda wioska mogła decydować wspólnie na co wydadzą pieniądze z podatków, które wcześniej sami wpłaciliśmy do budżetu gminy Krobia. Nie były to może duże kwoty w porównaniu z budżetem całej gminy, ale dawały poczucie sprawczości mieszkańcom sołectw, którzy oszczędzali i w parę lat budowali fragmentami chodnik, lub też inne rzeczy istotne dla danego sołectwa, na które czekaliby wiele lat - mówi krobska radna.
I dodaje:
- Nie może być tak, że słyszymy od różnych osób, że mamy pisać wnioski o granty, to wtedy wpłyną środki na rozwój wioski. Nie w każdej wiosce są osoby, które potrafią napisać wniosek o dotację, czy zebrać dokumenty potrzebne do startu w konkursie o grant - dopowiada Izabela Pazoła.
Na niewyodrębnianie funduszu sołeckiego na 2024 rok niechętnie patrzy również radny Marian Toporowicz, jednocześnie sołtys Przyborowa.
- Rozmawiałem z sołtysami, są za powrotem funduszu. Jeżeli chodzi o małe inwestycje to mieliśmy pieniądze dołożone z gminy i można było sobie zaplanować, że przez kilka lat zrobi się to i tamto. Teraz funduszu nie będzie przez dwa lata i wszystko zostało zahamowane - stwierdza M. Toporowicz.
Fundusz sołecki coraz droższy w obsłudze
Według danych przedstawionych przez osoby bezpośrednio zajmujące się kwestiami finansowymi w gminie Krobia wyodrębnianie funduszu sołeckiego staje się coraz droższe.Z komunikatu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wynika, że, „o prawie 50% zostanie zmniejszony zwrot części wydatków wykonanych przez gminy w ramach funduszu sołeckiego w 2022 roku".
- Z 600 tysięcy złotych, które mieliśmy w roku 2022 dostaniemy około 130-140 tysięcy złotych zwrotu. A zwróćmy uwagę, że jak fundusz sołecki był wyodrębniony na wspominaną kwotę, to de facto angażował około 1 miliona złotych. Bo dodawaliśmy środki bezpośrednio z budżetu gminy do inwestycji drogowych, do chodników, do remontu świetlic, o które wnioskowali mieszkańcy - tłumaczy skarbnik Damian Walczak.
Ostatnim rokiem, w którym w gminie Krobia funkcjonował fundusz sołecki był rok 2022. Wówczas podział pieniędzy pomiędzy poszczególnie sołectwa przedstawiał się następująco:
- Bukownica - 16.811,25 zł
- Ciołkowo - 22.515,06 zł
- Chumiętki - 23.115,46 zł
- Chwałkowo - 40.777,28 zł
- Domachowo- 32.471,72 zł
- Gogolewo - 36.074,13 zł
- Grabianowo - 14.259,54 zł
- Karzec - 18.962,68 zł
- Kuczyna - 25.266,90 zł
- Kuczynka - 14.659,81 zł
- Niepart - 34.873,33 zł
- Pijanowice - 17.911,98 zł
- Posadowo - 22.214,86 zł
- Potarzyca - 25.066,77 zł
- Przyborowo - 15.810,58 zł
- Pudliszki - 50.033,47 zł
- Rogowo - 22.465,03 zł
- Stara Krobia - 35.874 zł
- Sułkowice - 40.877,34 zł
- Wymysłowo - 19.162,82 zł
- Ziemlin - 19.763,22 zł
- Żychlewo - 31.821,29 zł
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD ZDJĘCIEM - KLIKNIJ GRAFIKĘ, żeby PRZECZYTAĆ ARTYKUŁ
Połowa budżetu inwestycyjnego gminy Krobia ma pójść na wsie
Jednocześnie D. Walczak zauważa, że "fundusz sołecki nie był nigdy wyznacznikiem wydatków inwestycyjnych" na wsiach. Tego samego zdania jest burmistrz Łukasz Kubiak.
- Uchwaliliśmy budżet, w którym na wydatki majątkowe mamy zaplanowane 24 mln złotych. Blisko połowa tych pieniędzy będzie zainwestowana na obszarach wiejskich. Będziemy realizowali w tym roku 9 dróg w 8 sołectwach. Wartość szacunkowa tych inwestycji to około 4 mln złotych. Poza tym mamy drogi powiatowe w 19 z 22 sołectw, na które również będziemy składali wnioski. Gdy doliczymy do tego budżet naszego Międzygminego Związku Wodociągów i Kanalizacji w Strzelcach Wielkich, gdzie mamy 6,5 mln złotych na budowę kanalizacji sanitarnej w Nieparcie, czy 5 mln zł na przebudowę stacji uzdatnia wody w Bukownicy - to jest tak naprawdę równowartość drugiego budżetu, który będziemy wydawać na terenach wiejskich. Patrzmy więc proszę szerzej, na to co się na wsiach dzieje, nie tylko przez pryzmat funduszu sołeckiego - apeluje włodarz Krobi.
Wioski "przejadały fundusz sołecki?"
W dyskusji we władzach gminy pojawiają się także opinie, że "były czasy, gdy nie było funduszu sołeckiego i na wsiach się funkcjonowało, a ludzie byli nawet bardziej zaangażowani".Czy to oznacza, że fundusz sołecki w gminie Krobia może zostać zlikwidowany na dobre?
- Czy jest perspektywa, że wrócimy do funduszu? W naszych miejscowościach naprawdę dużo inwestycji zostało w jego ramach wykonanych. Przez pięć lat przez całe Gogolewo budowany był chodnik. W Nieparcie - droga przy cmentarzu, remont przy świetlicy - oczywiście 50% pieniędzy pochodziło z funduszu, a 50% dokładała gmina. Dlatego nigdy nie zgodzę się z opinią, że "wsie przejadały fundusz sołecki". Uważam, że jeżeli będzie go na wsiach rzeczywiście brakować i mieszkańcy ocenią, że można było wiele rzeczy dzięki niemu wykonać, powinniśmy pozytywnie ustosunkować się do jego powrotu. Teraz zobaczymy, jak to będzie funkcjonować, gdy wnioski o inwestycje będziemy składać bezpośrednio do gminy - zastanawia się radna Genowefa Skrobała.
Obecnie w każdym z 22 sołectw gminy Krobia mieszkańcy mają do dyspozycji 2500 złotych na tzw. działania miękkie, głównie organizację imprez oraz zapewnione fundusze na utrzymanie czystości w świetlicach wiejskich.
KLIKNIJ GRAFIKĘ, żeby PRZECZYTAĆ ARTYKUŁ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.