Wciąż nie wiadomo, co będzie ze szkołami w Zalesiu i Wycisłowie. Wczoraj radni nie przyjęli żadnego rozwiązania, dotyczącego zmiany struktury organizacyjnej tych placówek. Na sesję, które odbyła się po dwóch dniach od posiedzenia komisji boreckiej rady przygotowano ostatecznie dwie propozycje do przegłosowania. Jedna to wcześniejszy pomysł burmistrza, a druga została opracowana na podstawie propozycji radnego Michała Dopierały: pozostawienie najmłodszych dzieci w Zalesiu i Wycisłowie, przeniesienie uczniów z kl. VI-VI do Borku Wlkp. Na posiedzeniu zjawili się rodzice dzieci, uczących się w Zalesiu. Dyskusja trwala długo. Mieszkańcy Zalesia upierali się przy propozycji wypracowanej na listopadowym zebraniu - maluchy w miejscowej szkole. Radna z Wycisłowa przeciągała linę w stronę mieszkańców swojej wioski. Rajcy mieli żal o to, że dyrektorzy szkół i rodzice nie zorganizowali wspólnego spotkania ze społecznością z obu wiosek, aby wypracować wspólny projekt. Ostatecznie projekt uchwały oddalono. - Musi dojść do spotkania przedstawicieli obu wiosek, dyrektorów, trójek klasowych - powiedziała radna Barbara Wawrzyniak. Konkretna decyzja ma zapaść 9 lutego. (AgFa)
Falstart z oświatowymi uchwałami
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ