Reklama lokalna
reklama

Działkowcy czekają za wypłatą odszkodowań

Opublikowano:
Autor:

Działkowcy czekają za wypłatą odszkodowań - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Jesienią ubiegłego roku swoje ogródki działkowe „Pod Dębami - Konwalia” na gostyńskim Pożegowie musiało opuścić około 7 działkowców. Na tym terenie powstaje bowiem dalsza część drogi Aleja Kasyna Gostyńskiego. Działkowcy mieli otrzymać od gminy Gostyń odszkodowania za nasadzenia i domki, ale do dziś pieniędzy nie ma. Miały być wypłacone, jednak procedury wstrzymał Polski Związek Działkowców z Poznania, który domaga się z kolei gruntów w zamian na utracone ogrody lub odszkodowania - czego starosta wydający decyzję w tej sprawie nie uwzględnił. Pod koniec czerwca wojewoda uchylił wydane wcześniej postanowienie starosty i skierował je do ponownego rozpatrzenia. Urząd powiatowy musiał wznowić postępowanie i na nowo rozpocząć procedurę. Nie wiadomo, jak długo to potrwa i jaka zapadnie decyzja: płacić związkowi za grunty, czy tylko działkowcom za nakłady? A dopóki sprawa się toczy, gmina nie może wypłacić pieniędzy, które są już w budżecie. - Jest ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych, ciągle obowiązująca. W odpowiednim przepisie wyraźnie mówi, co w przypadku likwidacji ogrodu działkowego należy się działkowcom. Ten sam problem reguluje również „specustawa” drogowa (...) Nie pozostało nam nic innego, jak zaskarżyć decyzję. Jak widać uczyniliśmy to słusznie, ponieważ organ, do którego złożyliśmy odwołanie przyznał rację i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia - mówi Zdzisław Śliwa, prezes Polskiego Związku Działkowców Oddział w Poznaniu. I stwierdza, że to nie z winy związku sprawa tak długo trwa. - Ja mówię odwrotnie, całkowicie przez gminę, bo gdyby wykonała wszystko to, co powinna wykonać zgodnie z literą prawa, można było dawno proces zakończyć. (iza)Szerzej w "Życiu"



Kilka pytań w tej sprawie zadaliśmy również w starostwie powiatowym. Interesowało nas, kiedy dokonano pierwszych naliczeń odszkodowań i dlaczego nie uwzględniono odszkodowania za grunty dla polskiego związku działkowców? jak wysokie odszkodowania mają dostać działkowcy? kiedy zostanie zakończona procedura w starostwie? dlaczego polski związek działkowców oddział w Poznaniu nie zgodził się z decyzją starostwa w sprawie odszkodowań?


Odpowiedziała nam Ewa Janusik, główny specjalista do spraw gospodarki nieruchomościami Wydział Architektury, Budownictwa i Gospodarki Nieruchomościami.

Odpowiadając na Pani maila, wyjaśniam:
1) Ogródki działkowe na Pożegowie zostały przejęte przez Gminę Gostyń w związku z decyzją Starosty Gostyńskiego z dnia 9 września 2011 r. o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej polegającej na budowie Alei Kasyna Gostyńskiego (od ulicy G. i E. Potworowskich do ulicy Sportowej) w Gostyniu wydaną w trybie tzw. „specustawy drogowej” (ustawa z dnia 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych t.j. Dz.U. z 2008 r. Nr 193, poz. 1194 z późn. zm.). Zgodnie z art. 12 ust. 4a tejże ustawy, organ, który wydał decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, wydaje decyzję ustalającą wysokość odszkodowania za przejęte nieruchomości. Starosta Gostyński opierając się na interpretacji przepisu art. 18 ust. 1 g „specustawy drogowej”, uznał, że w przypadku nieruchomości, na której urządzone były rodzinne ogrody działkowe, ustalenie odszkodowania w formach, o której mowa w tym artykule, powinno nastąpić na drodze cywilnoprawnej, tj. w drodze porozumienia, zawartego między inwestorem a Polskim Związkiem Działkowców oraz członkami tego Związku i umorzył postępowanie w sprawie ustalenia odszkodowania. Od decyzji Starosty Gostyńskiego Polski Związek Działkowców odwołał się do Wojewody Wielkopolskiego. Wojewoda nie zgodził się ze stanowiskiem Starosty, uchylił decyzję i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia, co oznacza, że Starosta Gostyński musi przeprowadzić postępowanie administracyjne, a następnie wydać decyzję, którą ustali wysokość odszkodowań i nałoży na Burmistrza Gostynia obowiązek ich wypłaty Polskiemu Związkowi Działkowców oraz członkom PZD.
2)Starosta Gostyński nie naliczył jeszcze odszkodowań.
3) Wysokość odszkodowania ustala się na podstawie opinii rzeczoznawcy majątkowego, określającej wartość nieruchomości. Starostwo Powiatowe jeszcze nie zleciło sporządzenia operatów szacunkowych.
4)Procedura w Starostwie zakończy się po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego, obejmującego, m.in., uzyskanie od rzeczoznawcy majątkowego operatów szacunkowych oraz zorganizowanie rozpraw administracyjnych z udziałem Stron.
5)Odwołanie Polskiego Związku Działkowców zostało przesłane do Wydziału Skarbu Państwa i Nieruchomości Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu, proszę tam zapytać o to pismo. Ewa Janusik Główny specjalista do spraw gospodarki nieruchomościami Wydział Architektury, Budownictwa i Gospodarki Nieruchomościami

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE