Przypomnijmy - w marcu dyrektorzy dwóch domów pomocy społecznej skorzystali z bardzo korzystnych warunków, jakie w tym roku zaoferował ZUS przy przejściu na emeryturę. Chodzi o placówkę w Chwałkowie - tam na emeryturę przeszedł Ryszard Janaszak oraz w Zimnowodzie, gdzie z przywileju skorzystała Grażyna Wira. Obydwoje przeszli na emeryturę 27 lutego - PISALIŚMY TUTAJ.
Powstały wakaty na stanowiskach dyrektorskich i co dalej?
Po upływie trzech miesięcy organ zarządzający, czyli samorząd powiatowy, wciąż nie ogłosił konkursu na stanowisko dyrektora ani w jednej, ani w drugiej placówce. Jak się okazało, zarząd powiatu gostyńskiego analizował możliwości nowych rozwiązań organizacyjnych w zakresie wspólnego funkcjonowania i zarządzania częścią, bądź całością wszystkich domów podległych samorządowi powiatowemu.
Jeśli chodzi o sposób prowadzenia placówek pomocy społecznej, było do wyboru kilka wariantów, przygotowanych przez dyrektora Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Członkowie zarządu powiatu gostyńskiego omawiali je z obecnymi oraz byłymi dyrektorami domów pomocy. Analizowano różne opcje.
Ostatecznie zdecydowano, że tak jak dotychczas domy pomocy społecznej - Chwałkowie, Zimnowodzie, Rogowie i Chumiętkach pozostaną odrębnymi, samodzielnie funkcjonującymi jednostkami - z osobną administracją, obsługą, budżetem. Typy domów pomocy, jakie funkcjonują w powiecie gostyńskim również się nie zmieniły. Jednak placówek nie będą prowadzili, nie będą nimi zarządzali czterej odrębni dyrektorzy. Wybrano dwie dyrektorki i wicedyrektorki.
Agnieszka Jackowiak - została dyrektorem dla trzech placówek: DPS Chumiętki (tu zarządzała dotychczas), DPS Zimnowoda oraz DPS Chwałkowo. Jej zastępcą w trzech placówkach jest Renata Wojda. A co z czwartym domem pomocy? W DPS w Rogowie dyrektorką pozostała Renata Wojda, z kolei na zastępcę tutaj powołano Agnieszkę Jackowiak.
Dyrektorki mają obowiązek tak zorganizować pracę w tych placówkach, by one funkcjonowały na takim samym poziomie, jak dotychczas, a - jeśli będzie taka możliwość - na jeszcze wyższym poziome. Takie zadanie postawił przed nim zarząd powiatu gostyńskiego.
Według wicestarosty Janusza Sikory nowe dyrektorki powinny zapoznać się ze strukturami domów pomocy społecznej, którymi dotychczas nie zarządzały, przeorganizować pracę tak, by było to korzystne dla mieszkańców.
wiecej informacji o reorganizacji wkrótce
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.