Rok po wyborach samorządowych w pępowskiej radzie spokój. Choć na początku kadencji dochodziło do zgrzytów i dyskusji, obecnie między radnymi różnych opcji politycznych panuje zgoda. Wspólnie z „Ziemią Pępowską”, skupioną wokół wójta, często rękę podczas głosowania podnoszą rajcy z opozycji. Zdarza się nawet, że wspólnie popierają się przy składaniu wniosków.W trakcie październikowej sesji wniosek o wybudowanie wiaty przystankowej najpierw złożył radny z byłego klubu „Ziemia Pępowska” Józef Śląski. Konkretnie chodziło mu o postawienie zadaszenia w Anielinie. Ten sam temat podjął zaraz po nim Mirosław Stachowiak z klubu „SKW Ziemi Gostyńskiej, PSL i Niezależnych”. W gminie znajdują się 42 przystanki autobusowe. Zakup jednego zadaszenia to około 4-5 tys. zł. Gdyby więc wszystkie wyposażyć w nowe wiaty, koszt przedsięwzięcia wyniósłby nawet 200 000 zł. Zdaniem włodarza nie ma najmniejszego sensu stawiać obiektów we wszystkich miejscach, skąd zabierane są dzieci. - Czasami autobus szkolny zatrzymuje się co 500 metrów.(...) Nas nie stać, żeby postawić tyle wiat. Tym bardziej, że dzieci nie czekają na tych przystankach godzinami, tylko parę minut, bo autobusy szkolne punktualnie jeżdżą. Wystarczy stosować się do czasu, kiedy autobus podjeżdża - przekonywał. Wiaty w Elęcinie i Anielinie, zgodnie z planami, mają pojawić się do świąt Bożego Narodzenia. Więcej w obecnym wydaniu "Życia". (doti)
Do świąt doczekają się przystanków
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ