- Budowa obwodnicy DK12 dla Gostynia w połowie
- W budowie obwodnicy dla Gostynia pomógł program "100 obwodnic"
- Na obwodnicę DK12 dla Gostynia kierowcy z powiatu gostyńskiego będą mogli wjechać w 5 miejscach
- Które drogi będą udostępnione dla kierowców przed zakończeniem budowy obwodnicy DK12?
- Wykonawca gwarantuje odtworzenie dróg, pieniędzy na inwestycję nie zabraknie, ciągników na obwodnicę nie wpuści
- Fachowcy - projektanci, inżynierowie i budowniczy nadzorujący budowę obwodnicy DK12 dla Gostynia
- Cztery samorządy, trzy gminy, dwa węzły i jeden cel. Tym celem jest obwodnica, poprawa bezpieczeństwa, rozwój gospodarczy i przede wszystkim wyprowadzenie ciężkiego ruchu tranzytowego z naszych miejscowości - stwierdził Robert Marcinkowski, starosta powiatu gostyńskiego. - Wydawać by się mogło, że ten cel mamy już na horyzoncie i to wcale nie jest marzeniem - dodał.
Starosta gostyński stwierdził, że mieszkańcy powiatu znajdują się w historycznym momencie, gdyż - jak powiedział włodarz powiatu - tak wielkiego rozwoju komunikacyjnego i gospodarczego na ziemi gostyńskiej nigdy nie było i raczej już nie będzie.
Budowa obwodnicy DK12 dla Gostynia w połowie
Zgodnie z umową zawartą 30 czerwca 2021 r. oraz aneksem do umowy, czas realizacji inwestycji został określony na 36 miesięcy od rozpoczęcia prac, plus 94 dni. W to wpisuje się również 10-miesięczny okres projektowania, a pozostały czas przeznaczony jest na uzyskanie decyzji ZRID (dwie decyzje, gdyż inwestycja podzielona jest na dwa odcinki, objęte również odrębnymi pozwoleniami na użytkowanie) oraz realizacji robót (nie wliczając trzech okresów zimowych).
- Jesteśmy mniej więcej w połowie, 47% prac za nami - powiedział Wojciech Furmaniak - p.o. zastępcy dyrektora ds. inwestycji w poznańskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Mam nadzieję, że wszystkie utrudnienia, które napotkaliśmy podczas realizacji zadania są już za nami. Jeśli pogoda będzie nam dopisywała w okresie zimowym i wczesnowiosennym, na przełomie września i października 2025 roku będziemy mogli cieszyć się z oddania inwestycji - uzupełnił.
Ostatecznie zakończenie kontraktu, wraz z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie obwodnicy o dł. 17,3 km, miałoby nastąpić na przełomie III i IV kwartału 2025 roku.
W budowie obwodnicy dla Gostynia pomógł program "100 obwodnic"
Zastępca dyrektora ds. inwestycji w GDDKiA w Poznaniu przyznał, podobnie jak wcześniej przemawiający włodarze gmin, że wprowadzenie "Programu Budowy 100 Obwodnic na lata 2020-2030" zdecydowanie pomogło tej inwestycji.
- Bez tego byłoby trudno ją zrealizować, trudno byłoby wybudować chociażby fragment obwodnicy. Na pewno to, że inwestycja tak szybko powstaje jest pokłosiem tego, że swego czasu gmina Gostyń wydała stosowną decyzję środowiskową, która jest kamieniem milowym dla wszelkich inwestycji liniowych - kolejowych, czy drogowych. To był zalążek, wiadomo było, że obwodnica powstanie w dosyć szybkim czasie - mówił Wojciech Furmaniak.
W ramach programu obwodnicowego na lata 2020-2030 w całej Polsce powstanie 100 dróg o łącznej długości ok. 820 km. Na realizację programu rząd przeznaczy 28 mld zł.
Na obwodnicę DK12 dla Gostynia kierowcy z powiatu gostyńskiego będą mogli wjechać w 5 miejscach
Omawiając plan orientacyjny inwestycji, fachowcy mówili o czterech możliwościach włączenia się kierowców do ruchu na obwodnicy: wjazd od strony Leszna, węzeł Gostyń, węzeł Piaski i obszar Dąbrówki. W pozostałych lokalizacjach nie ma połączenia z powstającą drogą. Budowane są wiadukty nad obwodnicą albo przejazdy pod obwodnicą.
- Właściwie będzie to 5 włączeń - pierwszy wjazd mamy na skrzyżowaniu przed Golą, patrząc od strony Leszna, następnie mamy węzeł Gostyń, węzeł Piaski, później znajdziemy skrzyżowanie w Godurowie, przy pałacu, przed dużą estakadą. Dopiero na końcu w Dąbrówce, przy zakładach czy dworku Mroza - doprecyzował Krzysztof Kowalski, inżynier kontraktu.
Podkreślił, że skala przedsięwzięcia jest bardzo szeroka i nie polega tylko na budowie samej drogi.
- Żeby komuś się nie wydawało, że to jest tylko przejazd. Do realizacji zadania potrzebne były liczne prace przygotowawcze, wycinka drzew, prace saperskie i geodezyjne, a także roboty rozbiórkowe nieruchomości. Pomiędzy węzłem Gostyń, a węzłem Piaski powstanie nowy odcinek drogi o ruchu przyspieszonym i przekroju dodatkowo 2+1. Pomiędzy tymi dwoma węzłami droga będzie miała naprzemiennie z jednej strony 2 pasy ruchu, w przeciwnym kierunku jeden - wyjaśniał Krzysztof Kowalski.
Omówiono także bardzo duży - jak na szosę o tej klasie - zakres robót inżynierskich. Chodzi o budowę 11 wiaduktów drogowych, 3 mostów oraz 13 przepustów do celów ekologicznych, a także budowę dwóch węzłów drogowych na połączeniach z DW434.
Samorządowcy obecni na spotkaniu w Piaskach poznali zakres finansowy zadania. Spółka Kobylarnia realizuje inwestycję za kwotę 246 832 635 zł. Maksymalna kwota zobowiązania dla kontraktu wynosi 288 794 183 zł.
Które drogi będą udostępnione dla kierowców przed zakończeniem budowy obwodnicy DK12?
Wykonawca obwodnicy planuje do końca 2024 r. złożyć wnioski o pozwolenie na użytkowanie, do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Poznaniu, przed ukończeniem wszystkich robót. Chodzi o umożliwienie otwarcia dla ruchu publicznego (dla kierowców, rowerzystów itp.) przejazdów przez obiekty oraz niektórych dróg powiatowych czy pewnych fragmentów wcześniej, niż zakładane jest zakończenie całości inwestycji. Oto miejsca na budowanej obwodnicy, które zostaną oddane do użytku przed wykonaniem robót, które nie będą stwarzały zagrożenia kierowców, a umożliwią poruszanie się normalnym użytkownikom:
- droga powiatowa Gola - Stary Gostyń
- droga powiatowa Stary Gostyń - Gostyń
- przejazd w kierunku Gostyń - Dusina
- przejazd w kierunku Gostyń - Bogusławki
- przejazd w kierunku Piaski - Smogorzewo
- Jadąc od strony Leszna do Gostynia, widać, że pracujemy nad włączeniem do DK12, chcemy za miesiąc z nową drogą dołączyć się do obecnej krajówki, i puścić ruch po pierwszym kilometrze, żeby móc dokonać włączeń - powiedział Przemysław Adamczak, dyrektor kontraktu, szef firmy wykonawczej Kobylarnia S.A, który dba żeby inwestycja przebiegała sprawnie i bez utrudnień dla mieszkańców. - Kierowcy cały czas mogą jeździć w okolicy PSZOK-u w Goli. Jednak będziemy musieli zamknąć ruch w tym miejscu, dlatego planujemy udostępnić wcześniej przejazd na drodze Gola - Stary Gostyń. W rejonie tzw. Babiej Góry, w podgostyńskim lesie widoczne są zahumusowane skarpy ziemi. Trwają przygotowania do robót wykończeniowych dla przejścia dla zwierząt - uzupełnił Przemysław Adamczak.
Ruch samochodów częściowo puszczono również na drodze powiatowej Stary Gostyń - Gostyń.
Podczas spotkania wykorzystano kilkuminutowy film, aby przekazać obecnym na spotkaniu, na jakim etapie jest inwestycja. Można było zauważyć, jak potężny jest węzeł Gostyń, powstający w ciągu drogi wojewódzkiej 434.
- Teraz przygotowujemy się do bardzo ważnego momentu, który nastąpi pod koniec 2024 roku, aby puścić ruch po nowym śladzie drogi wojewódzkiej 434, co umożliwi nam połączenie się nasypami na węźle Gostyń z obiektem 7 i 8, który znajduje się nad rzeką Kanią - powiedział dyrektor kontraktu.
Na odcinku w Godurowie wykonawca jest na etapie robót ziemnych. Powstaje przepust ekologiczny dla małych zwierząt, z prefabrykatów betonowych. Nawierzchnia bitumiczna, nieco węższa niż na odcinku między węzłami, gdzie ruch będzie największy i połączenie ze starą „dwunastką”. Widoczny jest zarys przebiegu nowej drogi do dworku.
Za najciekawszy obiekt inżynieryjny wykonawca uważa estakadę w dolinie Dąbrówki. Ma niespełna 300 metrów.
- To najbardziej złożony obiekt na wspólnej obwodnicy. Był budowany z dwóch stron jednocześnie i udało się go połączyć. Betonowaliśmy metodą wspornikową - oprócz tego, że mamy podporę początkową i końcową nazywane przyczółkami, mamy też dwie podpory środkowe. Równocześnie budowaliśmy 4 strony - mówił Przemysław Adamczak.
W okolicach Dąbrówki powstającą właśnie obwodnicę z krajową „dwunastką” połączy rondo. W przyszłym tygodniu rozpocznie się przebudowa ostatnich 700 metrów „śladu drogi krajowej” w okolicach Dąbrówki, na którą wykonawca otrzymał ZRID w lutym 2024 r.
Wykonawca gwarantuje odtworzenie dróg, pieniędzy na inwestycję nie zabraknie, ciągników na obwodnicę nie wpuści
Kiedy otwarto dyskusję, gostyński radny Marcin Maciejewski zainteresował się kwestią poruszania się ciągników rolniczych po obwodnicy DK12 oraz odtworzeniami dróg, siłą rzeczy zniszczonych podczas realizacji inwestycji, chociażby szosa Płaczkowo - Kosowo.
- Jeśli chodzi o odtworzenia dróg, mamy podpisane porozumienia i z nich się wywiążemy - zapewnił Krzysztof Kowalski. - Na obwodnicy nie będą mogły poruszać się ciągniki - dodał zdecydowanie.
Wraz zbudową obwodnicy powstaną też ścieżki rowerowe - będą biegły wzdłuż dróg, przy mostach, które przecinają obwodnicę, m.in. w Piaskach na ulicy Poznańskiej, w okolicy Drzęczewa oraz przy węźle Gostyń.
Radny Andrzej Dosz, przysłuchując się informacjom zaniepokoił się wykorzystaniem funduszy przeznaczonych na inwestycję, w porównaniu do stanu wykonania zadania.
- Koszty wykorzystane, to jest 71%, roboty wykonane w 51%, czy wystarczy tych pieniędzy? - dociekał.
Wykonawcy przekonywali, że część wykorzystanych pieniędzy to płatności za materiały budowlane.
- Zapłaciliśmy za sporą ilość materiałów. Przy realizacji robót, później odbioru tych robót, płatności za materiały już nie są nieliczone. Przy podawanych kosztach są uwzględnione wydatki na projekty. Dlatego płatności wyprzedzają obecne zaawansowanie. Wykonawca ma dostępne zaliczki na budowę i z nich korzysta. Dofinansowanie jest przekazane trochę szybciej. Z końcem inwestycji koszty będą się bilansowały - powiedział Krzysztof Kowalski, uspokajając, że funduszy na zadanie nie zabraknie.
Co dalej z krajową dwunastką po oddaniu do użytku nowej obwodnicy DK12 dla Gostynia? Wiadomo, że kiedy tylko obecny zarządca uzyska pozwolenie na użytkowanie nowej szosy, obecna "dwunastka"ostanie przekazana do WZDW w Poznaniu. Co nowy zarządca zdecyduje, nie wiadomo.
- Jeśli chodzi o miejscowości Gostyń i Piaski, krajówka jest wyremontowana gruntownie. Pewne odcinki są jeszcze na gwarancji. Robiliśmy też oświetlenie. Prace inwestycyjne, które planowaliśmy na starym przebiegu dwunastki, na pewno zostaną zakończone. Z chwilą oddania obwodnicy, więcej pieniędzy na tę drogę z budżetu generalnej dyrekcji nie będziemy wydawali - mówił inżynier kontraktu z GDDKiA.
Fachowcy - projektanci, inżynierowie i budowniczy nadzorujący budowę obwodnicy DK12 dla Gostynia
Organizatorem i gospodarzem spotkania była gmina Piaski, na zaproszenie wójta Dariusza Naskręta z samorządowcami spotkał się zespół inżynierow, nadzór budowlany oraz przedstawiciele GDDKiA, odpowiedzialny za powstanie obwodnicy DK12 dla Gostynia:
- Wojciech Furmaniak - p.o. zastępcy dyrektora ds. inwestycji w poznańskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad
- Krzysztof Kowalski - inżynier kontraktu odpowiada żeby realizacja prowadzona była zgodnie z procedurami, zapewniała wszystkie warunki techniczne oraz jakościowe, czuwa 7 dni w tygodniu nad inwestycją
- Przemysław Adamczak - dyrektor kontraktu, szef firmy wykonawczej, dba żeby inwestycja przebiegała sprawnie i bez utrudnień dla mieszkańców
- Piotr Chmura - kierownik budowy, odpowiada za realizację budowy i bezpieczeństwo
- Grzegorz Struski - kierownik projektu, który z ramienia GDDKiA bezpośrednio czuwa nad realizacją zadania
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.