Czwartej porażki doznała w sezonie gostyńska Kania. Przed własną publicznością drużyna Jędrzeja Kędziory uległa Centrze Ostrów Wielkopolski 0 : 2.
W trzech wcześniejszych spotkaniach, w których Kania przegrywała, gdy pierwsza traciła bramkę, zawsze schodziła z boiska bez punktów. Ten czarny scenariusz sprawdził się też w sobotę. Goście objęli prowadzenie w 22. minucie. Osiem minut później zdobyli kolejnego gola i Kania już się nie podniosła. - Niestety stracona bramka znów odebrała nam wiarę w uzyskanie korzystnego wyniku. Zamiast sportowej złości, chłopacy pogodzili się z przegraną - stwierdził po meczu trener Kani Gostyń Jędrzej Kędziora.
Kania Gostyń - Centra Ostrów Wielkopolski 0 : 2 (0 : 2)
0 : 1 - Tobiasz Kupczyk (22')
0 : 2 - Tomasz Adamiak (30')
Kania: Banaszak - Górkowski, Krzyżostaniak, Fechner, Łapawa (75' Rychlik), Pawlaczyk, Mucha, Baziór (72' Muszyński), Wachowski (72' N. Olejniczak), Aksamit, P. Gendera
