Wisła Borek Wielkopolski pozwoliła beniaminkowi z Kębłowa na zdobycie pierwszego punktu w leszczyńskiej klasie okręgowej. Wiślacy razili w niedzielę nieskutecznością i wyjazdowy mecz zakończył się remisem 1 : 1.
- Ten pojedynek mógł zakończyć się naszą wygraną 8 : 1. Niestety w kolejnym meczu zabrakło nam skuteczności - mówi trener Wisły Tomasz Gawroński. Wisła prowadziła po pierwszej połowie 1 : 0, jednak mimo kilku doskonałych sytuacji po przerwie tylko zremisowała i straciła tym samym dwa punkty z beniaminkiem.
Dąb Kębłowo - Wisła Borek Wlkp. 1 : 1 (0 : 1)
0:1 - Jakub Andrzejczak (39')
1:1 - Marcin Rogoziński (65')
Wisła: Orłowski - Baran, M. Andrzejczak, Sz. Andrzejczak, Marciniszyn, Derwich (81' Juskowiak), J. Andrzejczak, Urbaniak (67' Gawroński), Konieczny, Tomczak - Robak (75' Grzemski)