Ze skutecznością na bakier

- W każdym meczu stwarzaliśmy dużo sytuacji bramkowych, jednak nic z tego nie wynikało. Myślę, że w przerwie zimowej pozyskamy zawodników, którzy wzmocnią formację ofensywną – tłumaczy w wywiadzie dla „Życia Gostynia” kierownik Lwa Pogorzela Leonard Bujakiewicz. Przed startem sezonu doszło w waszej drużynie do sporych przetasowań kadrowych. Na ile nowi piłkarze sprawdzili się w Pogorzeli ?
Transfery, których dokonaliśmy przed rundą jesienną należy ocenić pozytywnie. Chcę jednak podkreślić, że chłopacy, którzy przyszli do nas w ostatnim czasie mieli zaległości treningowe. Należało zacząć wszystko od początku.
A jaką ma pan opinie o trenerze Zygmuncie Leśniku? Miał wystarczająco dużo czasu, aby odcisnąć swoje piętno na drużynie.
Trener stworzył kolektyw. Zmienił mentalność i podejście zawodników do swoich obowiązków. Wprowadził twarde i przejrzyste zasady sportowej rywalizacji oraz wzajemnego poszanowania. (...)

Pełna wersja wywiadu z kierownikiem pogorzelskiej drużyny w najnowszym (50/2010) numerze „Życia Gostynia”. (luke)