Tenisiści stołowi z Bodzewa nie zwalniają tempa. Tym razem reprezentanci LZS UKS startowali w wielkopolskiej edycji Pucharu Polski. Turniej był okazją do zmierzenia się ze znacznie lepszymi zawodnikami, którzy na co dzień występują na drugoligowym froncie.
Tenisiści stołowi z Bodzewa zostali przydzieleni do grupy z KS Krotosz Krotoszyn (pierwsze miejsce w II lidze), LKTS-em Luboń (trzecie miejsce w III lidze półn.) oraz Orłem Koźmin Wlkp. Los sprawił, że reprezentanci LZS UKS w pierwszym meczu trafili na KS Krotosz Krotoszyn. W składzie faworyta do awansu do I ligi wystąpiło dwóch czołowych tenisistów oraz zawodnik na co dzień grający w IV lidze w drugim zespole. W pierwszych pojedynkach wystąpili Mateusz Banaszak i Marcin Pawlak. Banaszak „urwał” seta wicemistrzowi województwa seniorów Tomaszowi Durajczykowi. Pawlak uległ Radosławowi Malinowskiemu. Honorowy punkt zdobył Sławomir Jankowiak, który pewnie pokonał Sławomira Grzelskiego. Deble to piękny pokaz gry pary z Krotoszyna. Malinowski-Durajczyk pokonali duet Banaszak-Pawlak. W ostatnim meczu Jankowiak uległ Malinowskiemu. Ostatecznie starcie zakończyło się zwycięstwem krotoszynian 4:1. W drugim półfinale Koźmin pokonał LKTS Luboń 4:2. Po przegranym meczu z faworytem przyszedł czas na walkę o trzecie miejsce w turnieju. Tym razem na pierwszy ogień poszli Jankowiak i Banaszak. Pierwszy z nich przegrał z Piotrem Ciszakiem, czołowym zawodnikiem III ligi grupy północnej. Natomiast Pawlak pewnie wygrał z Adamem Adamczykiem. Gry deblowe to kolejna porażka Banaszaka i Pawlaka. Ciszak oraz Szałamaszek po pięciosetowym pojedynku pokonali duet z Bodzewa. Dwa ostatnie starcia padły łupem graczy LZS UKS. Swoje pojedynki wygrali Banaszak oraz Jankowiak. Tym samym czołowy zespół III ligi grupy północnej musiał uznać wyższość tenisistów z Bodzewa. Zgodnie z przewidywaniami triumfatorem turnieju został zespół z Krotoszyna.
Więcej o tenisistach stołowych LZS UKS w aktualnym numerze (50/2013) Życia Gostynia
(luke)
