Po serii niepowodzeń przełamali się piłkarze Kani Gostyń. W dzisiejszym spotkaniu niebiesko-biali pokonali Biały Orzeł Koźmin 2 : 0.
Do meczu z Białym Orłem Koźmin Kania przystępowała z bagażem trzech porażek z rzędu w lidze i pucharową przegraną z Krobianką Krobia. Postawieni pod dużą presją piłkarze Jędrzeja Kędziory, przełamali serię porażek zasłużenie wygrywając 2 : 0. Bramki w pierwszej połowie zdobyli Patryk Gendera i Radosław Wachowski. Zwycięstwo gospodarzy mogło być wyższe, jednak nie udało się wykorzystać kilku okazji bramkowych.
Kania Gostyń - Biały Orzeł Koźmin 2 : 0 (2 : 0)
1 : 0 - Patryk Gendera (31')
2 : 0 - Radosław Wachowski (45+1)
Kania: Wujczak - Górkowski, Muszyński, Krzyżostaniak, Łapawa, Mucha, Pawlaczyk, Baziór (8' Rychlik, 85' M. Olejniczak), Wachowski (76' Sz. Olejniczak), Aksamit, P. Gendera (67' D. Mucha)