reklama

Trener kręci nosem

Opublikowano:
Autor:

Trener kręci nosem  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

- Faktem jest, że w minionej rundzie wyraźnie przegraliśmy tylko jeden mecz w Pakosławiu (0:5-dop.red.), gdzie jednak pojechaliśmy w dość okrojonym składzie. Mimo wszystko liczyłem na coś więcej, bo moim założeniem był awans do „okręgówki”. Niestety wychodzi na to, że pomimo faktu, że w kadrze mam do dyspozycji ogranych piłkarzy, to ten zespół po spadku do A-klasy do dziś nie może się podnieść psychicznie. Za dużych zmian w drużynie nie ma, ale zawodnicy nie wytrzymują na boisku presji. To jest moja diagnoza - mówi w wywiadzie dla Życia Gostynia trener Wielkopolanki Szelejewo Jan Wabiński. Rzeczywiście wiele zmian personalnych w zespole nie było, ale pozyskanie Przemysława Pawlaczyka z Kani Gostyń było chyba dobrym ruchem.
Tutaj też muszę powiedzieć, że liczyłem mimo wszystko na trochę więcej z jego strony. Liczyłem, że Przemek stanie się mocnym liderem zespołu, jednak nie zawsze potrafił przyjąć na siebie ten ciężar. Jest mi potrzebny piłkarz, który potrafi zmobilizować chłopaków, w ważnym momencie pociągnąć drużynę do przodu. Takiego kogoś potrzebuje, bo prawda jest taka, że trener z boku może krzyczeć na swoich piłkarzy, ale to na boisku musi być lider, który poderwie zespół. Niestety Przemek z tej roli nie zawsze potrafił się wywiązać.
Czy w nadchodzącym sezonie Wielkopolanka będzie się liczyła w walce o awans?
Prawda jest taka, że wszystko okaże się na początku sierpnia. Wtedy pewnie będziemy wiedzieli kto pozostanie w zespole, kto ewentualnie zawiesi buty na kołku. Jeżeli miałoby się stać tak, że przykładowo odejdzie czterech podstawowych zawodników to nie ma mowy, bo zrobi się bałagan. Musimy przecież pamiętać, że nie mamy zaplecza, nie mamy grupy juniora młodszego czy starszego, aby móc oprzeć zespół na nowych piłkarzach. Wiemy przecież, że z ościennymi klubami też ciężko się rozmawia na temat transferów. Jeśli jednak ta kadra pozostanie, to uważam, że możemy powalczyć.

(luke)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE