Druga runda Leszczyńskiej Ligi Zakładów Pracy i Stowarzyszeń była prawdziwym popisem gostyniaków. Bohaterem został Maciej Matyla reprezentujący drużynę Wolmetu, który jako pierwszy gracz w historii leszczyńskiej ligi przekroczył granicę 400 kręgli. Gostyński kręglarz uhonorowany został pucharem i nagrodą specjalną, który przekroczy magiczną barierę. W rywalizacji drużynowej również nie brakowało powodów do zadowolenia. W wyższej klasie rozgrywkowej zespół SGLK uzyskał wynik 1116 kręgli. To był najlepszy rezultat kolejki. Póki co gostynianie pewnie przewodzą ligowym rozgrywkom. Bardzo dobrą partię rozegrał Marek Podyma, który strącił 379 kręgli. Z dobrej strony pokazała się także wspomniana drużyna Wolmetu, plasując się ostatecznie na czwartym miejscu. W łącznej klasyfikacji Wolmet znajduje się na siódmym miejscu. Na drugoligowym froncie w dalszym ciągu świetnie spisuje się ekipa Redbulla. Gostynianie w drugiej kolejce zdeklasowali przeciwników, umacniając się na pozycji lidera.
(luke)