W minionym tygodniu do zajęć powrócili piłkarze z Szelejewa. – Chciałbym nieco popracować nad wytrzymałością, ale przede wszystkim nad zgrywaniem poszczególnych formacji, aby funkcjonowało to jeszcze lepiej. Póki co nie jest dobrze z frekwencją, dlatego trochę boję się tego okresu wakacyjnego, bo w tej sytuacji może do końca nie uda nam się zrealizować tego, co zaplanowałem. Tym bardziej, że jak wiadomo nie mamy teraz tyle czasu do pracy ile w okresie zimowym – ocenił trener Dariusz Kaczmarek. Taka sytuacja nie powinna uspokoić ligowych rywali Wielkopolanki, bowiem podobne problemy nękają ten zespół notorycznie, a w rozgrywkach drużyna i tak prezentuje solidne oblicze.
W sobotę piłkarze z Szelejewa zainaugurowali cykl sparingów. Wyjazdowym rywalem był beniaminek poznańskiej A-klasy - Phytopharm Klęka. Od pierwszych minut przewaga gospodarzy nie podlegała dyskusji. W konsekwencji skończyło się dwubramkowym zwycięstwem Phytopharmu.
Phytopharm Klęka – Wielkopolanka Szelejewo 4:2
Bramki dla Wielkopolanki: Bruder (2)
Wielkopolanka Szelejewo: Smektała – Bruder, Śmiechowski, Demaj, Pietrzyk, Swęda, Nawrocik, Staniewski, Nawrot, J. Stanisławski, Kaczmarek na zmiany wchodzili: Naglak, Wawrzyniak